- Ceny złota ustanawiają nowe rekordy, ale akcje spółek wydobywczych pozostają w tyle.
- Czy warto teraz rozważyć inwestycje w akcje spółek wydobywających złoto, a jeśli tak, to które z nich będą najlepsze?
- Czy istnieje lepsza alternatywa dla inwestorów poszukujących stabilności?
- Zidentyfikuj najlepsze akcje i znajdź ukryte perełki rynku za mniej niż 10 USD dzięki InvestingPro!
Podczas gdy złoto osiąga rekordowe poziomy, akcje spółek wydobywających ten cenny metal starają się to wykorzystać. Przy rekordowym poziomie 2323 USD za uncję osiągniętym w czwartek, kruszec zyskał +11,58% od początku roku, podczas gdy spółka VanEck Gold Miners ETF (NYSE:GDX) zyskała w tym samym okresie zaledwie 6,9%.
Może to być spowodowane kilkoma czynnikami: konkurencją ze strony ETF-ów indeksowanych złotem i kryptowalutami lub szałem sztucznej inteligencji, który przekierował wiele funduszy z tego sektora.
Okazja do zakupu akcji wydobywców złota, gdy żółty metal bije rekordy?
Sugeruje to, że okazja może nadarzyć się w każdej chwili, zwłaszcza biorąc pod uwagę napiętą sytuację geopolityczną, w tym wojnę w Ukrainie i w Strefie Gazy, co oznacza, że cena złota może nadal rosnąć wraz ze wzrostem popytu na bezpieczną przystań.
Co więcej, w ostatnich miesiącach banki centralne kupowały duże ilości złota, zwłaszcza z Chin i innych krajów rozwijających się. Kraje te dodają złoto do swoich rezerw w celu dywersyfikacji, obawiając się, że ich aktywa mogą zostać zamrożone w przypadku starcia ze Stanami Zjednoczonymi, podobnie jak miało to miejsce w przypadku Rosji.
Akcje spółek wydobywających złoto to jednak nie tylko sposób na czerpanie zysków z rosnących cen tego surowca. Zwykle są to również akcje wypłacające wysokie dywidendy i są globalnie powiązane z innymi akcjami, co czyni je dobrymi narzędziami dywersyfikacji.
Akcje spółek wydobywających złoto działają jak lewarowane zakłady na cenę złota. Spółki te zwiększają produkcję poprzez budowę nowych kopalń, eksplorację nowych złóż i obszarów oraz rozszerzanie bieżącej działalności. Dzięki temu ich przychody i zyski rosną.
3 spółki wydobywające złoto, które warto rozważyć
W tym kontekście przyjrzeliśmy się największym spółkom wydobywającym złoto notowanym w Stanach Zjednoczonych, aby określić, które z nich mogą być najlepszą okazją inwestycyjną.
W tym celu skorzystaliśmy z pomocy platformy analizy akcji i strategii InvestingPro, aby porównać 3 najpopularniejsze akcje spółek wydobywających złoto, tj. Newmont Goldcorp (NYSE:NEM), Barrick Gold Corp (NYSE:GOLD) i Agnico Eagle Mines Limited (NYSE:AEM).
Aby to zrobić, zaczęliśmy od zebrania ich na liście obserwacyjnej, pokazując ich byczy potencjał według wartości godziwej, według analityków i ogólny wskaźnik kondycji finansowej.
Po pierwsze, zauważamy, że Wartość godziwa, która syntetyzuje kilka uznanych modeli finansowych, przypisuje negatywny potencjał Agnico Eagle i Newmont oraz raczej słaby byczy potencjał dla Barrick Gold.
Z drugiej strony, należy zauważyć, że modele wyceny nie uwzględniają potencjalnej przyszłej ewolucji ceny złota.
Poza tym, analitycy w swoich wycenach akcji spółek wydobywczych w większym stopniu biorą pod uwagę perspektywy dla tego metalu. Dają Newmont i Barrick Gold potencjał wzrostu o ponad 20%, a Agnico Eagle prawie 6%.
Jeśli chodzi o ocenę kondycji finansowej, Agnico Eagle Mines ma najwyższą z 3 spółek, ocenianą, jako "bardzo dobra", podczas gdy Newmont jest "rozsądna", a Barrick Gold "dobra".
Czy istnieje lepsza opcja dla inwestorów, którzy chcą grać bezpiecznie?
Żadna z tych trzech akcji nie spełnia wszystkich kryteriów idealnej inwestycji giełdowej, ale to nie znaczy, że nie okażą się one dobrymi wyborami. Stanie się tak, jeśli złoto będzie nadal rosło, jak spodziewa się wielu analityków, co znajduje odzwierciedlenie w ich celach dla akcji wydobywczych, które są znacznie powyżej modelowych wycen.
Inwestorzy poszukujący ekspozycji na złoto powinni, więc mieć te akcje na oku. Niemniej jednak, jeśli to bezpieczeństwo i stabilność najbardziej interesują Was w akcjach złota, inne opcje są, co najmniej równie interesujące.
Jedną z takich opcji jest strategia InvestingPro ProPicks "Najlepsze akcje Buffetta", portfel zarządzany przez sztuczną inteligencję, który, jak sama nazwa wskazuje, wybiera crème de la crème akcji, w które inwestuje legendarny inwestor.
Warren Buffett jest znany z tego, że koncentruje się na bezpieczeństwie i długoterminowych wynikach, a sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do udoskonalania wyborów „Wyroczni z Omaha” (NYSE:ORCL) do ich kwintesencji, a wyniki mówią same za siebie. Do tej pory strategia odnotowała łączny zysk w wysokości 358% od początku testu historycznego w styczniu 2013 r., co stanowi roczny zwrot na poziomie prawie 16%.
Należy pamiętać, że strategia ProPicks „Najlepsze akcje Buffetta” jest oferowana wraz z 5 innymi portfelami tematycznymi o zróżnicowanych profilach i imponujących wynikach (na przykład strategia Tytani technologiczni wygenerowała prawie 1800% w ciągu 10 lat).
Subskrybenci InvestingPro mogą odkryć te strategie i zapoznać się z listą udziałów w każdej z nich, klikając tutaj.
Jeśli jeszcze nie subskrybowałeś/aś InvestingPro, teraz jest idealny czas, aby to zrobić, ponieważ oferujemy ograniczoną czasowo zniżkę -10% na 1- i 2-letnie subskrypcje, używając kodu promocyjnego ACTUPRO, który należy wprowadzić na stronie płatności.
Zastrzeżenie: Ten artykuł został napisany wyłącznie w celach informacyjnych; nie stanowi on zachęty, oferty, porady ani rekomendacji do inwestowania, ponieważ nie ma na celu zachęcania do zakupu aktywów w jakikolwiek sposób. Chciałbym przypomnieć, że każdy rodzaj aktywów jest oceniany z wielu punktów widzenia i jest wysoce ryzykowny, a zatem każda decyzja inwestycyjna i związane z nią ryzyko pozostaje w gestii inwestora.