Poniedziałkowa próba przeprowadzenia odreagowania wzrostowego była nie do końca udana pomimo sprzyjających czynników zewnętrznych. Zachodnie giełdy w poniedziałek zwyżkowały na fali rosnących szans H. Clinton na wygraną w wyborach, po tym jak szef FBI zaprzeczył jakoby były podstawy do postawienia zarzutów kandydatce demokratów w związku z aferą mailową. Wygląda na to, że kontekst wyborczy we wtorek nadal będzie rozgrywany na globalnych rynkach, ale po solidnych wzrostach na giełdach zachodnich wtorek może już być bardziej zachowawczy. Tym samym może się okazać, iż strona popytowa zmarnowała dobrą okazję do przejęcia inicjatywy. Z AT płyną również mieszane wnioski. Zarówno na wykresie 60- minutowym jak i na dziennym widać skuteczną obronę istotnych wsparć, odpowiednio 61,8% Fibo oraz luki hossy 1 754 – 1 760 pkt. Niemniej te poziomy zostały naruszone, co we wtorek może kusić podaż do ponownego testu wsparć. Poranne nieco gorsze od oczekiwań dane z Chin (październikowy bilans handlowy) oraz z Niemiec (wrześniowa produkcja przemysłowa) mogą stanowić lekkie wsparcie dla sprzedających. Główny ciężar rynkowych nastrojów nadal jednak spoczywa po stronie doniesień z wyborczego dnia w USA.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/