Piątek przyniósł korektę spadkową na GPW, po 4 z rzędu sesjach wzrostowych. WIG oraz WIG20 startowały co prawda na lekkim plusie, ale dość szybko inwestorzy przystąpili do realizacji zysków, co zniosło kursy indeksów pod kreskę. Warszawa negatywnie wyróżniała się na tle głównych parkietów europejskich, które ostatecznie lekko wzrosły (DAX 0,1%, CAC40 0,2%). Relatywnie słabsza postawa GPW mogła wynikać z kolejnych wątpliwości dot. OFE – premier Morawiecki zapowiedział wypracowanie konkretnych rozwiązań w 1Q’17, przy czym zaznaczył, iż sam skłania się do koncepcji prywatyzacji środków zgromadzonych w funduszach w formie akcji. Poza tym zaznaczyła się słabość regionu, gdyż spadał również BUX. Od strony sytuacji technicznej WIG oblał test ważnego oporu (okolice 49 000 pkt) osłabiając rozpędzony popyt. Oscylatory sugerują jednocześnie utrzymanie ruchu bocznego. Obroty na szerokim rynku nieznacznie przekroczyły 800 mln zł, co biorąc pod uwagę świąteczny charakter skróconej sesji na Wall Street można uznać za wynik zadowalający. Wśród największych spółek negatywnie wyróżniały się banki (WIG-BANKI -1,8%). Zdecydowanie lepiej radziła sobie energetyka i WIG-ENERGIA zyskał 1,7%, po słowach ministra Tchórzewskiego, iż „spółki energetyczne już nie będą wpłacały pieniędzy do kopalń”.
https://broker.aliorbank.pl/raporty-zbiorcze/gpw/rynek-online/