Ostatnie godziny handlu na rynku walutowym przyniosły uspokojenie sytuacji na eurodolarze. Pod nieobecność kapitału z USA trudno liczyć na większą zmienność w podczas popołudniowej sesji.
Kurs eurodolara konsoliduje się w rejonie górnego ograniczenia średnioterminowej konsolidacji kanału spadkowego, które kilkukrotnie było testowane w ostatnich dniach przez stronę popytową. Póki co bez sukcesu. Moim zdaniem jednak dopóki kurs będzie się utrzymywał powyżej 1,0820 (patrz wykres powyżej), preferowanym wariantem pozostanie dalsze umocnienie wspólnej waluty względem amerykańskiego dolara w szerszym horyzoncie. Sygnał do realizacji takiego scenariusza otrzymamy w momencie sforsowania przez kurs analizowanej pary górnego ograniczenia wspomnianej konsolidacji, które aktualnie przebiega na poziomie 1,0985. Wówczas droga do zwyżki w okolice 1,1060-1,1125 zostałaby otwarta. Na tym pułapie maksima z połowy poprzedniego miesiąca zbiegają się z 61% zniesieniem sekwencji spadkowej ukształtowanej na rynku analizowanej pary w ostatnim kwartale 2015 roku.
Kurs AUDUSD po wyraźnej przeceni na przestrzeni ostatnich kilku tygodni zaczął wyraźnie odbijać. Niemniej jednak stronie popytowej nie udało się doprowadzić do przebicia stosowanego przeze mnie wskaźnika trendowego, który aktualnie kształtuje się na pułapie 0,6930 (patrz wykres powyżej). Dopóki to nie nastąpi, preferowanym wariantem w mojej opinii pozostanie dalsze osłabienie aussie względem amerykańskiego dolara. Docelowych zasięgów dla takiego scenariusza szukałbym wówczas na ekspansjach DiNapoliego sekwencji spadkowej z początku bieżącego roku, co oznaczałoby spadek w okolice 0,68 lub nawet 0,6645. Geneza wszystkich wymienionych powyżej pułapów cenowych została przedstawiona na wykresie powyżej.
Dawid Jacek
EFIX Dom Maklerski S.A.