Rafał Zaorski i Bitcoin: Zmiana prognoz w obliczu niepewności
Rafał Zaorski, znany ze swojej umiejętności wyczuwania rynkowych trendów, jeszcze kilka dni temu cieszył się z realizacji spadkowego scenariusza. Jego tweety na temat „Black Swana” i przewidywania upadku Bitcoina poniżej 50 tysięcy dolarów rozgrzewały społeczność kryptowalut do czerwoności. „Black Swan. High probability. BTC<50k. 59400 #short #bitcoin” – takie wiadomości płynęły od niego zaledwie dwa dni temu.
Jednak wszystko co dobre kiedyś się kończy i tak było tym razem. Po niespełna trzech dniach od otwarcia pozycji krótkich, spekulant podjął decyzję o ich zamknięciu w przeddzień kluczowej konferencji w Jackson Hole, gdzie wszyscy z niecierpliwością oczekują wystąpienia Jerome’a Powella, szefa Fed. Zaorski najprawdopodobniej czuje, że zbliża się coś, co może diametralnie zmienić układ sił na globalnych rynkach.
Jak to bywa w świecie mediów społecznościowych, nie zabrakło szyderstw i krytycznych komentarzy. Użytkownicy platformy X momentalnie zaczęli wytykać Zaorskiemu zmienność jego stanowiska. Jeden z użytkowników, @ToroCryptoTrx, opublikował wykres, na którym naniósł ostatnie tweety Zaorskiego na wykres Bitcoina, wskazując, że jego prognozy nie zawsze się sprawdzały.
Zaorski, który zwykle nie wdaje się w długie dyskusje, tym razem odpowiedział: „Na tym to polega, wystawiasz się na ryzyko i czekasz jak na rybach. Często odchodzisz z niczym. Grunt, żeby Cię nie wywieźli, a momenty są dobre w okresach słabości rynku albo dużych emocji.” Jego odpowiedź była bardziej przemyślana niż zwykle, co sugeruje, że sprawa naprawdę go poruszyła.
Inni użytkownicy również nie szczędzili Zaorskiemu ironicznych uwag. @SantosAirdrop napisał: „Myślę, że świetny pomysł. Pisać za każdym razem jak cena jest poniżej 60k short <50k, za którymś razem siądzie”. Natomiast @kondixnakamoto nawiązał prześmiewczo do słynnej akcji Marcina Najmana, pisząc: „Czekasz na tego shorta niczym Najman”.
Komentarze podkreślają również, jak krótko trwała najnowsza pozycja Zaorskiego – zaledwie trzy dni. @CryptoTermit podsumował to z humorem: „Piękny to był short, nie zapomnę go nigdy”.
Choć Zaorski tymczasowo wycofał się ze swojej krótkiej pozycji, to jego ogólny sentyment względem Bitcoina raczej się nie zmienił i wciąż pozostaje pro-spadkowy. Czekając na kluczowe decyzje Fed, spekulant postanowił przyjąć postawę obserwatora, co dla wielu może być sygnałem, że nadchodzi moment, w którym inwestorzy mogą ponownie zostać zaskoczeni.
Czy to oznacza, że Zaorski przewiduje, iż Bitcoin odzyska siły? A może po prostu czeka na idealny moment, by znów zaatakować? Jedno jest pewne – w świecie finansów, gdzie każda decyzja może przynieść fortunę lub straty, nawet najbardziej doświadczony gracz musi czasem zmienić zdanie.
Rafał Zaorski nagle zmienia zdanie nt. Bitcoina. Obawia się jednej rzeczy
Zainstaluj nasze aplikacjeZeskanuj kod QR i zainstaluj aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty. Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej. Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.