Quo Vadis, dolarze?

Opublikowano 11.04.2025, 11:44

Wreszcie dzień oddechu od gwałtownych zmian w stawkach celnych. Emocje zapewnił nam jednak amerykański dolar, który wsparty wyraźnie niższą od oczekiwań inflacją, osłabił się o 3% względem euro. W Polsce coraz większymi krokami nadchodzą obniżki stóp procentowych.

Co dzieje się na dolarze?

Amerykańska waluta zaliczyła wczoraj wyjątkowo silną przecenę. Czwartek zaczął się poniżej poziomu 1,10 na parze EUR/USD. W tych okolicach dolar znajdował się przez większość zamieszania po wprowadzeniu ceł. Wczoraj dotarł jednak do poziomu 1,13. Tak słaby był on ostatnio widziany na rynku w pierwszych miesiącach 2022 roku. Co za to odpowiada? Z jednej strony zaufanie do administracji USA jest – delikatnie mówiąc – umiarkowane. Inwestorzy boją się tego, co wydarzy się dalej. Z drugiej strony wczorajsze dane na temat inflacji pokazują, że można się spodziewać przyspieszenia tempa obniżek stóp procentowych. W skali roku inflacja wynosi 2,4%, a nie jak przewidywano 2,6%. Od wczoraj znowu dominującym scenariuszem są cztery cięcia stóp procentowych o 0,25% w 2025 r., przy czym pierwsze nadal dopiero w czerwcu. Dla przypomnienia, gdy Donald Trump dochodził do władzy, zastanawiano się, czy zobaczymy przynajmniej dwie obniżki.

Rynek znów wycenia obniżki stóp w Polsce

Sygnały, że nadchodzą zmiany widać zarówno w notowaniach WIBOR, jak i w rentowności obligacji. Wczoraj pierwszy raz od I kwartału 2022 roku stawka WIBOR 3M (NYSE:MMM) spadła poniżej poziomu 5,6%. Na razie nie jest to przesadnie odczuwalna zmiana dla kredytobiorców. Jednak po aktualizacji oprocentowania kredytu, powinno to dać oszczędność na poziomie 250 zł rocznie na każde 100 000 zł kredytu. Drugim ważnym wskaźnikiem jest rentowność obligacji. Inwestorzy zgadzają się zarabiać coraz mniej, trzymając polskie papiery dłużne. Jeszcze do połowy marca polskie 10-letnie obligacje dawały zarobić około 6% w skali roku. Dzisiaj wypłacają już zaledwie 5,3%. Jest to dobra wiadomość dla naszego budżetu, bo możemy się taniej kredytować. Natomiast dla osób, które będą musiały kupować waluty, nie jest to satysfakcjonująca informacja. Im niższe stopy procentowe, tym słabszy powinien być złoty.

Temat ceł przycicha

Cały ten tydzień mija pod dyktando informacji o zmianach taryf celnych. Wczoraj natomiast nie mieliśmy większych rewolucji. Okazało się jedynie, że stawka na Chiny wyniesie jednak 145%, zamiast zapowiadanych 125%. Przy tych poziomach to nie robi już przesadnej różnicy. Z drugiej strony ostatnie obniżki amerykańskiej waluty wydaje się, że może realizować cel zmniejszenia deficytu budżetowego lepiej niż sankcje. Skoro od stycznia dolar osłabił się o 10% względem euro, jest to efektywnie 10% wzrostu cen importu z Unii i 10% rabatu na eksport do Unii. Nie wszyscy analitycy są jednak zgodni, że to było głównym celem działań amerykańskiej administracji.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
16:00 – USA – Raport Uniwersytetu Michigan.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.