
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Komisja Europejska podwyższa prognozy dotyczące wzrostu gospodarczego w Polsce.
Programy socjalne oddalają osiągnięcie celu inflacyjnego
USDPLN broni kluczowego poziomu wsparcia, korekta czy nowy impuls wzrostowy?
Jutro czeka nas niezwykle ciekawy dzień z punktu widzenia danych publikowanych dla naszej gospodarki. O godzinie 10 poznamy zarówno dynamikę wzrostu PKB za pierwszy kwartał 2023 roku oraz inflacji za maj. Wszystko wskazuje na to, że będziemy świadkami kontynuacji spadku dynamiki inflacji, który możemy obserwować od zeszłego miesiąca. W przypadku wzrostu gospodarczego, większość prognoz zakłada, że Polska uniknie scenariusza recesyjnego i już od drugiej połowy tego roku, będziemy świadkami ożywienia.
Rysunek 2. Prognozy dotyczące inflacji oraz dynamiki PKB w Polsce
W dalszym ciągu jednak do osiągnięcia celu inflacyjnego jeszcze daleka droga. Dodatkowo znajdujemy się w okresie kampanii wyborczej, a kolejne partie prześcigają się w składaniu kosztownych obietnicach wyborczych. Jak podaje główny ekonomista Citi Handlowego Piotr Kalisz, aktualne obietnice PIS mogą podbić inflacje w przyszłym roku o 0,4 pp.
Komisja Europejska podaje prognozy dotyczące głównych wskaźników makroekonomicznych w Polsce
Komisja Europejska regularnie prezentuje prognozy makroekonomiczne dotyczące Unii Europejskiej, strefy euro oraz poszczególnych Państw członkowskich. Aktualne prognozy jawią się optymistycznie, gdyż podniesione zostały przewidywania co do wzrostu gospodarczego w Polsce z 0,4% do 0,7% w tym roku oraz 2,7% względem 2,5% w 2024 roku. Predykcje dotyczące inflacji kształtują się na tym samym poziomie co te prezentowane przez NBP, jeżeli chodzi o rok 2023 – 11,7% oraz wyżej w roku 2024 – 6%. Najbardziej optymistycznie wypada w tym zestawieniu stopa bezrobocia, która powinna w następnych latach utrzymywać się na relatywnie niskim poziomie w granicach 3,3%-3,2%.
Ogólnie jednak ciężko uznać to liczby za pozytywne, szczególnie w zakresie inflacji, która najprawdopodobniej dobije do celu dopiero w drugiej połowie 2025 roku. Oznacza to, że mamy 4-letni okres wzrostu cen odbiegającego od założeń Rady Polityki Pieniężnej, co z pewnością nie jest statystyką, którą można pochwalić się na bilbordach.
Ceny żywności pozostają kluczowym czynnikiem inflacyjnym
Głównym motorem napędowym spadku cen od początku roku są przede wszystkim ceny paliw, które regularnie spadają, co możemy zaobserwować na stacjach benzynowych. Oznacza to redukcje tzw. szoku zewnętrznego związanego z wybuchem wojny na Ukrainie, co wspierane jest przez mocniejszego złotego oraz stabilizacje cen na światowych rynkach ropy naftowej. Z drugiej strony w dalszym ciągu ciążą nam wzrosty cen żywności i to w sytuacji, gdy wykazują one tendencję do spadku na rynkach globalnych. Jak podaje GUS w kwietniu żywność drożała 19,7% r/r oraz 0,5% m/m, co szczególnie odczuwalne jest, jeżeli chodzi o wydatki polskich gospodarstw domowych, które średnio na żywność wydają 27,01% swojego domowego budżetu. W drugiej połowie roku można jednak spodziewać się wyhamowania wzrostu, o ile nie będziemy świadkami rozwoju negatywnych scenariuszów na wojennym froncie za naszą wschodnią granicą.
USDPLN broni wsparcia w okolicy 4,12 zł
Po okresie silnych wzrostów wartości polskiego złotego względem dolara amerykańskiego, przyszedł czas na ruch korekcyjny. Aktualnie kupujący USDPLN zdołali wybronić lokalny poziom wsparcia lokalizowany w rejonie cenowym 4,12 zł za jednego dolara, skąd rozpoczął się ruch korekcyjny.
Rysunek 2. Analiza techniczna USDPLN
Strona popytowa nie ma jednak zbyt dużego pola do manewru z uwagi na bliskość poziomu oporu w pobliżu 4,28 zł oraz równości korekt, która wypada nieco wyżej na 4,33 zł za dolara. Warto obserwować te obszary w kontekście możliwości podłączenia się do w dalszym ciągu trwającego trendu spadkowego. Niezmiennie, przełamanie 4,10 zł otwiera drogę do kluczowego obszaru docelowego jakim jest psychologiczna bariera 4 zł.
Jeśli uważasz, że moje analizy są przydatne i chcesz otrzymywać powiadomienie, gdy tylko zostaną opublikowane, kliknij przycisk OBSERWUJ na moim profilu!
Polska waluta zazwyczaj jest bardzo podatna na zmiany globalnego sentymentu. Tymczasem od ostatniej decyzji RPP złoty reaguje bardziej na lokalne czynniki. Najpierw mieliśmy duże...
Polski złoty ma za sobą zły okres, co ma związek z ostatnią zaskakującą obniżką stóp procentowych RPP. Od początku września złoty stracił ponad 3,5% do euro oraz ponad 5,5%...
Wczorajszy dzień był wyraźnie bardziej przychylny walucie europejskiej niż amerykańskiej. Wyższa od oczekiwań inflacja w Niemczech i słabsze dane z USA szczególnie z rynku pracy...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: