Gdy w trakcie weekendu dowiedzieliśmy się o nalotach zachodniej koalicji na cele w Syrii w mediach powoli zaczęto nas straszyć III wojną światową, której państwo od lat targane konfliktem wewnętrznym miało być zapalnikiem. Jednak po ostatnich nalotach na rynkach zapanował wyraźny optymizm.
To kolejny dowód na to, że niepewność jest gorsza od najgorszego scenariusza. Ostrzeżenia Anatolija Antonowa, rosyjskiego ambasadora w Stanach Zjednoczonych, że działania Waszyngtonu nie pozostaną bez odpowiedzi wskazują na to, że temat Syrii pozostanie z nami jeszcze przez jakiś czas.
Inwestorom najwyraźniej to nie przeszkadza. Reakcja AUDJPY (jednej z pierwszych par walutowych, które mogły w pełni zareagować na weekendowe wydarzenia) nie szokuje. Cross otworzył się luką wzrostową, która została co prawda domknięta, lecz spadki nie dotarły nawet do poziomu piątkowego otwarcia. Jeśli wzrost awersji do ryzyka oceniać na podstawie AUDJPY to można stwierdzić, że naloty bombowe połączonych sił Wielkiej Brytanii, Francji oraz Stanów Zjednoczonych nie skłoniły inwestorów do wyprzedaży:
AUDJPY dzięki TradingView
Spoglądając na stopy zwrotu głównych par walutowych dostrzegamy, że choć dolar rzeczywiście jest słabszy po weekendzie, to nie jest to z pewnością paniczna wyprzedaż jakiej mogliśmy się obawiać:
Spoglądając również na indeksy dostrzegamy, że byki wcale nie zamierzają odpuścić. Nikkei225 zamyka się 0,26% wyżej niż w piątek
Nikkei225 dzięki TradingView
Wciąż czekamy na otwarcie się rynków kasowych w Europie.
JPY nadal w dół?
Delikatne spadki USDJPY mogą być dobrą okazją do zakupów – wynika z porannego komentarza analityków Nomura. Bank przekonuje, że gołębia postawa Bank of Japan będzie jednym z głównych powodów do dalszej wyprzedaży jena.
Prognozom Nomury zagrozić może kontynuacja eskalacji konfliktu pomiędzy Waszyngtonem a Moskwą (bo to tym dwóm mocarstwom zależy na regionie Bliskiego Wschodu), jednak wnioskując po dzisiejszej reakcji rynku potrzeba byłoby znacznie więcej niż kilka rakiet do ostudzenia byczego zapału rynku.
USDJPY dzięki TradingView
Nomura prognozuje poziom 108,00 na USDJPY do końca lipca tego roku. W październiku za jednego dolara mamy płacić już 110 jenów.