- Za nami wyniki kwartalne głównych amerykańskich banków
- Spadek przychodów odsetkowych wspólnym mianownikiem
- Bank of New York Mellono raz Bank of America z utrzymującym się potencjałem wzrostowym
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
Początek sezonu wynikowego za Q2 w USA upłynął pod dyktando publikacji największych amerykańskich instytucji bankowych. Generalnie wyniki można uznać za pozytywne, gdyż zdecydowana większość banków w zakresie zysku na akcję oraz przychodów zaprezentowała wyniki lepsze od prognoz.
Rysunek 1. Podsumowanie wyników głównych amerykańskich banków
Przekłada się to jednocześnie na utrzymanie dynamicznego trendu wzrostowego notowań akcji w tym sektorze, które jednocześnie napędzają hossę widoczną na głównych indeksach. Z alarmujących sygnałów należy podkreślić spadek przychodów odsetkowych, co spowodowane jest redukcją liczby udzielanych kredytów w środowisku wysokich stóp procentowych oraz analogicznie utrzymującym się wysokim oprocentowaniem depozytów i wzrostem kosztów poza odsetkowych. W tej sytuacji korzystna dla całego sektora byłaby korekta w dół poziomu stóp przez FED co najmniej o 50 pb w tym roku, co pomogłoby pobudzić akcję kredytową. Biorąc pod uwagę możliwe rozpoczęcie pivotu przez Rezerwę Federalną już we wrześniu ten scenariusz ma wysokie szanse na realizacje o ile inflacja będzie kontynuować trend spadkowy.
Kurs akcji Bank of New York Mellon (NYSE:BK) wybija nowe historyczne maksima
W ramach opublikowanych 12 lipca wynikach kwartalnych zysk na akcję oraz przychody przebiły konsensus rynkowy Bank of New York Mellon, co bezpośrednio po publikacji spowodowało niespełna 7% wzrost notowań i kontynuację trendu wzrostowego. W ten sposób strona popytowa zdołała wybić nowe historyczne maksima nieco powyżej poziomu 65 dolarów za akcję. Obecnie widzimy jednak możliwe rozpoczęcie ruchu korekcyjnego z pierwszym poziomem docelowym w rejonie 61 dolarów, gdzie dodatkowym potwierdzeniem jest linia trendu wzrostowego.
Rysunek 2. Analiza techniczna Bank of New York Mellon
Odreagowanie powinno być dobrą okazją do podłączenia się do trendu wzrostowego po lepszej cenie z uwagi na utrzymujący się potencjał wzrostowy sugerowany przez wskaźnik wartości godziwej InvestingPro na poziomie 26,8%.
Rysunek 3. Wskaźnik wartości godziwej Bank of New York Mellon, źródło: InvestingPro
Dla inwestorów zainteresowanych wypłatą dywidendy warto zwrócić uwagę, iż to są ostatnie dni na zakup akcji przed ex date, który wypada 22 lipca tak aby być uprawnionym do partycypowania w podziale zysku wypłacanym kwartalnie.
Bank of America utrzymuje potencjał wzrostowy
Podobnie jak w przypadku BNYM Bank of America pozytywnie zaskoczył w zakresie kluczowych danych generując jednocześnie 5% impuls popytowy.
Rysunek 4. Zysk na akcję oraz reakcja rynku na dane Bank of America, źródło: InvestingPro
Rynek szczególnie optymistycznie przyjął informacje o wyższym niż oczekiwano przychodzie po odliczeniu kosztów odsetkowych (25,38 mld vs 25,27 mld USD) oraz wyższe przychody z bankowości inwestycyjnej (1,56 mld vs 1,45 mld USD)
W przypadku BofA potencjał kontynuacji ruchu w kierunku północnym również jest utrzymany i zakłada podejście co najmniej w okolice 52 dolarów, co oznaczałoby wybicie nowych historycznych maksimów.
Rysunek 5. Wskaźnik wartości godziwej Bank of America, źródło: InvestingPro
W związku z powyższym scenariuszem bazowym na kolejne tygodnie przy utrzymaniu statusu quo i faktyczną realizacją obniżek stóp procentowych przez FED we wrześniu jest kontynuacja aktualnego impulsu wzrostowego i próba ataku na historyczne maksima.