Podsumowanie dnia na rynkach finansowych – Czwartek 01.06.2017

Czwartek na giełdach światowych należał do bardzo udanych i charakteryzowały go umiarkowane, ale wyraźne wzrosty indeksów. Giełdy w Europie napędzane kolejnymi przedwyborczymi spekulacjami zyskiwały średnio 0,5%, a na Wall Street wzrosty około 0,75%. Na indeksie SP500 pojawiły się nowe historyczne szczyty z zamknięciem dnia na 2430 pkt. Dane makroekonomiczne ze Stanów budowały optymizm wśród inwestorów. Wystarczy spojrzeć na odczyt ADP, który wskazał na ponad 250 tysięcy nowych miejsc pracy z wyłączeniem rolnictwa. Jest to o tyle ważne, że w większości przypadku piątkowe NFP dość dokładnie pokrywa się z sentymentem odczytu ADP, a więc oczekiwania na pozytywne zaskoczenie rosną. Bardzo prawdopodobny wydaje się odczyt powyżej 200 tys. i będzie to solidnym sygnałem potwierdzającym 90% prawdopodobieństwo czerwcowej podwyżki stóp procentowych. Również nieznaczne wzrosty indeksu ISM dla sektora przemysłowego do 54.9 pkt. należy odczytać jako pozytywny sygnał. Co prawda nie znajdujemy się już na tak wysokich poziomach jak w lutym i marcu, jednak ciągle wszystko wskazuje na stabilną poprawę amerykańskiej gospodarki. Cieszyć może także wzrost z 52 do 53.5 pkt komponentów mówiących o zatrudnieniu, co podobnie jak wskazania ADP jest dobrym prognostykiem przed odczytami z rynku pracy.

SP500

SP500 interwał H4

Odczyt stanu zapasów ropy naftowej w USA, mimo negatywnych spekulacji np. o wydobyciu w Libii, nie rozczarował inwestorów. Spadek o prawie 6,5 mln baryłek dał początkowo impuls wzrostowy dla notowań surowca. Jednak po potwierdzeniu się spekulacji na temat wyjścia Stanów Zjednoczonych z pakietu klimatycznego ropa systematycznie traci na wartości. O blisko 3 mln obniżyły się natomiast zapasy benzyny i trudno było znaleźć w szczegółach dzisiejszych danych argument za dalszymi spadkami, które faworyzowali inwestorzy w ostatnich dniach.

OIL

ropa WTI interwał H4

W kolejnych dniach trzeba zwrócić uwagę na Wielką Brytanię i napływające sondaże na temat wyborów parlamentarnych w UK. W ostatniej debacie nie wzięła udziału premier Theresa May, a partia pracy jest obecnie na fali wznoszącej. W takim wypadku konserwatyści mogą mieć problem z uzyskaniem większości w Izbie Gmin. Obecnie notowania funta są dość stabilne jednak w kolejnych dnia nerwowość może narastać.

Informujemy, że treści zaprezentowane w niniejszym serwisie nie stanowią rekomendacji ani porady inwestycyjnej w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r, (Dz. U. z 2005 r., Nr 206, poz. 1715) w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych ich emitentów lub wystawców. Treści te mają charakter informacyjny i przygotowane zostały z należytą starannością oraz w oparciu o najlepszą wiedzę ich autorów. Autorzy oraz właściciele niniejszego serwisu nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie informacji zawartych w niniejszym serwisie, a w szczególności za wynikłe z nich straty.