🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

Płace rosną. Amerykańska giełda nurkuje

Opublikowano 18.12.2018, 12:53
US500
-

Kolejny raz GUS zaskoczył danymi z rynku pracy. Dane z Niemiec znów trochę słabsze. Amerykańska giełda po latach hossy notuje poważniejsze spadki.

Dobre dane dla pracowników w Polsce

Poznaliśmy wzrosty zatrudnienia oraz wynagrodzeń. Zatrudnienie zgodnie z oczekiwaniami rośnie o 3% w skali roku. Wynagrodzenia z kolei rosną o 7,7% wobec oczekiwanych 7,2%. Przeciętne wynagrodzenie to już niemal 5000 zł. Wynagrodzenia rosną najszybciej od 3 lat. Wyraźnie szybciej płace rosły ostatni raz na szczycie hossy w 2008 roku. Gorzej wypada wzrost zatrudnienia jest on najniższy od 2016 roku. Ten fenomen można jednak łatwo wytłumaczyć. W tym czasie bezrobocie wyraźnie spadło. Inaczej może rosnąć zatrudnienie przy ponad 8% bezrobocia a inaczej jak jest poniżej 6%. Obecnie skoro brakuje na rynku specjalistów firmy coraz częściej podkupują pracowników sobie wzajemnie to właśnie zjawisko tworzy presję na tak szybki wzrost wynagrodzeń. To właśnie to zjawisko może nas zbliżyć płacami do Europy Zachodniej znacznie skuteczniej niż zapowiadane działania premiera.

Dane z Niemiec

O tej samej godzinie co polskie płace publikowany był indeks instytutu IFO w Niemczech. Jest to wskaźnik mówiący o kondycji gospodarki naszych zachodnich sąsiadów. Wyniósł on 101 pkt i był o 0,8 pkt niższy od oczekiwań. Dane te nie spowodowały wyraźnych zmian na rynku, za to było widać w pierwszych minutach po publikacji sporą nerwowość gdzie inwestorzy nie wiedzieli w którą stronę rynek ruszy. Niemcy są najważniejszą gospodarką Unii Europejskiej. Słabsza sytuacja tego kraju szybko przekłada się na całe stowarzyszenie i jego wspólną walutę.

Korekta na amerykańskiej giełdzie

Główny amerykański indeks giełdowy S&P 500 spadł w ciągu trzech miesięcy z poziomów około 2950 pkt, kiedy to analitycy zastanawiali się czy pęknie bariera 3000 punktów, w okolice 2500 punktów. Brzmi to jak poważne załamanie. Warto jednak spojrzeć na amerykański rynek akcji w dłuższej perspektywie. W szczycie kryzysu indeks wyceniony był w 2009 roku na 666,79 punktu. Od tego czasu niemal każdy rok kończył się lepszym wynikiem niż poprzedni. Spadki w 2011 i 2015 wynosiły odpowiednio 0,04 punktu i 14,96 punktu. W szczytowym momencie indeks rósł o 2250 punktów. W rezultacie obecny spadek o 400 punktów nie wygląda już tak źle. Co nie zmienia faktu, że nie należy go lekceważyć. Giełdzie nie pomagają również rosnące stopy procentowe. Im wyższe stopy procentowe tym chętniej inwestorzy lokują kapitały w bezpieczniejszych obligacja. Z kolei kredyty inwestycyjne stają się droższe. Podobne spadki zaliczyło większość głównych indeksów giełdowych w krajach zachodnich.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:00 - Węgry - decyzja w sprawie stóp procentowych,
14:30 - USA - pozwolenia na budowę domów.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.