Zgarnij zniżkę 40%
Nowość! 💥 Skorzystaj z ProPicks i zobacz strategię, która pokonała S&P 500 o +1,183% Zdobądź 40% ZNIŻKĘ

Peloton ogłosił partnerstwo z Beyoncé

Opublikowano 19.11.2020, 08:59
Zaktualizowano 14.05.2017, 12:45

Interaktywna firma fitness Peloton kilka dni temu ogłosiło podjęcie wieloletniej współpracy z mega gwiazdą muzyki pop Beyoncé. Co nowe partnerstwo będzie oznaczać?

Akcje Peloton (NASDAQ:PTON) to hit w pandemicznych czasach, tylko w tym roku wzrosły o 260%, a były znacznie wyżej, jednak wiadomość Pfizera o szczepionce sprzed tygodnia urwała kurs o 20%. Dla Peloton, który rozkwitł przez COVID-19, pandemia może trwać cały czas.

Dzień później firma ogłosiła, że nawiązała wieloletnią współpracę z piosenkarką Beyoncé, która ma objąć realizację wyselekcjonowanej serii treningów tematycznych we wszystkich kategoriach oferowanych przez aplikację od Pelotonu, takie jak rower, bieganie, medytacja czy joga. Warunki finansowe nie zostały ujawnione.

Według komentatorów, samo w sobie partnerstwo z Beyoncé ma być nie tyle katalizatorem wzrostu biznesu firmy, ale strategicznym krokiem w budowaniu siły marki, który ma umocnić relację z obecnymi klientami i przyciągnąć nowych milenialsów zorientowanych na ćwiczenia. Niektórzy nawet pozwalają sobie na sugestie, że partnerstwo może być równoznaczne z zatrudnieniem przez Nike koszykarza NBA Michaela Jordana i innych sławnych sportowców jako ambasadorów marki. Historia potwierdza, że takie partnerstwa, choć kosztowne, stają się ważnym elementem sukcesu marketingowego i się po prostu opłacają.

Innymi słowy, Beyoncé ma uruchomić swoją społeczność fanów i pokazać, że Peloton jest fajny.

Bo Peloton będzie potrzebował impulsu, ponieważ pandemiczny hiperpopyt się powoli wyczerpuje. Wprawdzie zainteresowanie rowerami treningowymi (w tym nowym modelem Bike+) jest podobno ostatnio tak duże, że firma nie nadążała z terminowymi dostawami, w skutek m.in. opóźnień transportów z tajwańskich fabryk, zatorów w porcie Los Angeles, tymczasowego zamykania magazynów i pożarów lasów na zachodnim wybrzeżu, to zarząd ma świadomość, że sprzedażowe eldorado nie będzie trwało w nieskończoność. Chociaż ostatni raportowany kwartał wykazał imponujący wzrost przychodów o 232% r/r do 758 milionów USD i dochód netto 0,20 USD na akcję, kierownictwo nieco rozczarowało inwestorów wskazując, że nie da się utrzymać takiego tempa w kolejnych kwartałach.

Wszak Peloton stoi w obliczu covidowej szczepionki widocznej na horyzoncie, a także dużej konkurencji ze strony producentów urządzeń do ćwiczeń, takich jak NordicTrack czy producentów filmów instruktażowych jak choćby Fitness+ od Apple (NASDAQ:AAPL)'a i musi podejmować strategiczne kroki, aby utrzymać rosnące przychody. Do tej pory Peloton radził sobie wzorowo, jednak jest to pokłosie szczęśliwego zbiegu okoliczności - bezpośredniego efektu pandemii i zamkniętych siłowni. Warto pamiętać, że nieco ponad rok temu, gdy Peloton wjeżdżał na giełdowy parkiet, inwestorzy nie wykazywali dużego entuzjazmu dla sprzedaży bieżni za ponad 4 tys. USD.

Ale czasy się zmieniły. Dziś ci sami analitycy podkreślają, że "Przyszłość Pelotonu jest świetlana", ponieważ następuje znacząca zmiana polegająca na odejściu od tradycyjnych siłownii na rzecz uprawiania ćwiczeń w domu. Akcje Peloton, którego wskaźniki fundamentalne biją na alarm (Cena/Zysk to ponad 850 [!] według bieżącej ceny akcji), w średniej prognozie analityków w portalu TipRanks osiąga 12 miesięczny target 133 USD tj., 30% powyżej bieżących notowań. Zadaniem Beyoncé będzie dołożyć cegiełkę do osiągnięcia tego celu.

Najnowsze komentarze

Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.