Poprawa sentymentu na globalnych rynkach finansowych na początku bieżącego roku sprzyja lepszej sytuacji na indeksach akcji oraz na niektórych surowcach powiązanych z koniunkturą, takich jak ropa naftowa czy miedź. Niemniej, na rynkach metali szlachetnych, po silnej końcówce minionego roku, sytuacja w ostatnich dniach trochę się pogorszyła. O ile tzw. białe metale szlachetne, częściej wykorzystywane w przemyśle, radzą sobie nieźle (notowania palladu wybiły się na nowe rekordy historyczne w ostatnich dniach), to gorzej wygląda sytuacja na złocie, traktowanym jako jedno z podstawowych aktywów uznawanych za „bezpieczną przystań”.
Jeszcze pod koniec poprzedniego tygodnia cena złota otarła się o poziom 1300 USD za uncję, jednak od tego czasu notowania kruszcu spadają. Wynika to z faktu, że w obliczu mniejszej awersji inwestorów do ryzyka, powiązanej z nadziejami na polepszenie relacji polityczno-gospodarczych pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Chinami, złoto stało się dla inwestorów mało atrakcyjną alternatywą.
Notowania złota – dane dzienne
Taki stan nie musi się jednak utrzymać na długo. Zniżka cen złota w ostatnich dniach nie jest duża, co pokazuje, że strona podażowa nie ma istotnej siły na tym rynku – przynajmniej obecnie. Sam poziom 1300 USD za uncję mógł stanowić dla wielu inwestorów pretekst do zamykania długich pozycji, więc odreagowanie nie jest żadną niespodzianką.
Jednocześnie, uwarunkowania fundamentalne mogą być dla złota łaskawe w najbliższych miesiącach. Amerykańska Rezerwa Federalna prezentuje coraz bardziej gołębie podejście do prowadzonej w USA polityki monetarnej, wskazując na ryzyka związane z sytuacją w globalnej gospodarce. Taka retoryka sugeruje, że o ile jeszcze parę tygodni temu podwyżki stóp procentowych w USA w 2019 roku wydawały się prawdopodobne, to obecnie nie można wykluczyć scenariusza braku jakiejkolwiek podwyżki w tym roku.
Jeśli Fed wycofałby się z podwyżek, to taki komunikat najprawdopodobniej byłby ciosem dla amerykańskiego dolara, a to z kolei stanowiłoby wsparcie dla cen złota. Tymczasem dzisiaj wieczorem polskiego czasu opublikowany zostanie protokół z grudniowego posiedzenia Komitetu Otwartego Rynku, który może rzucić więcej światła na plany Fed.