Odbicie na PLN może być krótkotrwałe

Opublikowano 07.12.2015, 08:09
Zaktualizowano 09.03.2019, 14:30

Początek nowego tygodnia handlu na rynkach przynosi nieznacznie mocniejsze otwarcie na kwotowaniach złotego. Polska waluta wyceniana jest przez inwestorów następująco: 4,3080 PLN za euro, 3,9653 PLN wobec dolara amerykańskiego, 3,9697 PLN w relacji do franka szwajcarskiego oraz 5,9861 PLN względem funta szterlinga. Rentowności krajowego długu wynoszą 2,914% (wobec 2,7% 2.12) w przypadku obligacji 10-letnich.

Ostatnie kilka sesji na rynku PLN stanowiło klarowne odbicie wydarzeń z szerokiego rynku, gdzie M. Draghi nie zdołał spełnić rynkowych oczekiwań co do zwiększenia programu QE w Strefie Euro. W konsekwencji inwestorzy grający na krótko na eurodolarze zmuszeni zostali do zamknięcia swoich pozycji (tzw. short squeeze) windując wycenę głównej pary walutowej do okolic 1,10 USD. Osłabienie dolara znalazło odzwierciedlenie również na wycenie USD/PLN, który spadł poniżej 4,00 PLN. Z drugiej jednak strony na EUR/PLN doszło do wybicia powyżej 4,30 PLN. Krótkoterminowo więc możemy mówić o relatywnie neutralnej reakcji na wycenach CEE. W szerszym ujęciu potencjalne obniżenie awersji do ryzyka w wyniku działań EBC było traktowane jako potencjalny „bufor” przed ryzykiem związanym ze zbliżającym się podwyższeniem stopy procentowej w USA. Najprawdopodobniej przy braku nowych czynników mogących uzasadnić inwestycje w CEE oraz PLN, inwestorzy skupiać się będą na pozycjonowaniu pod zbliżające się posiedzenie FED, a to może przynieść kolejny impuls podażowy na PLN (potencjalne spadek atrakcyjności z fundamentalnego punktu widzenia). Czynnikiem negatywnym jest również wzrost ryzyka politycznego w kraju, które zwyczajowo dość wyraźnie odbija się na ocenie walut EM przez kapitał zagraniczny.

W trakcie dzisiejszej sesji brak jest istotniejszych publikacji makroekonomicznych z kraju. NBP poda jedynie wartość aktywów rezerwowych w listopadzie. Na szerokim rynku warto bliżej przyjrzeć się porannemu wskazaniu z gospodarki niemieckiej (produkcja przemysłowa) oraz popołudniowemu wystąpieniu przedstawiciela FED (J. Bullard).

Z rynkowego punktu widzenia obserwujemy, iż mocniejsze otwarcie tygodnia na PLN jest obecnie korygowane w kierunku punktów odniesienia z piątku. Wydarzenia ostatnich sesji przyniosły nam wybicia na parach i następny pull-back na większości zestawień. Prawdopodobnie jednak pozostaniemy w rejonie 4,30 PLN za euro oraz tuż przy 4,00 PLN wobec dolara, gdyż inwestorzy mogą obawiać się inwestycji w PLN czy inne waluty EM przed posiedzeniem FED.


Konrad Ryczko

Analityk
Makler Papierów Wartościowych

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.