- Po weekendowym ataku Iranu na Izrael świat wyczekuje jaka będzie odpowiedź Tel Awiwu
- Reakcja rynku ropy jak na razie mocno ograniczona
- Długoterminowe prognozy wskazują na możliwe spadki cen
W ostatnich dniach sytuacja na Bliskim Wschodzie niebezpiecznie eskaluje w stronę pełnoskalowego konfliktu wraz z uderzeniem środkami napadu powietrznego Iranu na Izrael. Sytuacja z pewnością jest dynamiczna, a wraz z kolejnymi wypowiedziami izraelskich oficjeli prawdopodobieństwo odwetu jest coraz wyższe. Od tego jak będzie wyglądać odpowiedź Tel Awiwu będzie zależeć dalszy przebieg konfliktu, co nieuchronnie będzie miało również wpływ na rynki surowców ze szczególnym uwzględnieniem ropy naftowej. W najbardziej skrajnym scenariuszu możemy być świadkami wzrostu cen nawet powyżej 100 dolarów i utrzymaniu powyżej tej bariery przez kolejne miesiące. W dłuższej perspektywie na ceny mogą wpływać strukturalne czynniki podażowe, na co wskazuje komunikat Międzynarodowa Agencja Energii (MAE).
Wzrosty cen ropy na światowych rynkach nieuniknione?
W ostatnich miesiącach kombinacja kilku czynników, wśród których należy wymienić destabilizację w rejonie Morza Czerwonego, wzrost popytu ze strony chińskiej gospodarki, cięcia OPEC+ oraz seria pozytywnych informacji z amerykańskiej gospodarki, gdzie oddala się widmo recesji, powoduje utrzymanie się trendu wzrostowego cen ropy naftowej zarówno Brent, jak i WTI. Do tego należy nałożyć również czynniki geopolityczne w postaci ataku ukraińskich dronów na rosyjskie rafinerie oraz ryzyko eskalacji konfliktu na linii Izrael-Iran.
Jakie są możliwe scenariusze? W wariancie najbardziej optymistycznym odpowiedzi Izraela nie będzie (co jest bardzo mało prawdopodobne) lub też uderzenie będzie na tyle ograniczone, iż nie spowoduje dalszej eskalacji. Dużo gorzej sytuacja będzie kształtować się, jeżeli obydwie strony zdecydują się na postawę konfrontacyjną, co może doprowadzić do blokady cieśniny Ormuz, gdzie dziennie transportowane są nawet 2 mln baryłek dziennie.
Większość analiz wskazuje, że poza wariantem bardzo optymistycznym pozostałe opcje powinny spowodować wzrost co najmniej w okolice 100 dolarów za baryłkę, co będzie miało również wpływ na prawdopodobne opóźnienie rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych przez główne zachodnie Banki Centralne.
Międzynarodowa Agencja Energii spodziewa się spadku cen w dłuższym terminie czasowym
Pomimo że w kolejnych tygodniach ryzyko wzrostu cen jest bardzo wysokie, tak w perspektywie od 2025 roku bardzo możliwe jest wywieranie dużej presji na spadki cen. Jako jeden z głównych argumentów podnoszony jest fakt, iż w odpowiedzi na konsekwentnie utrzymujące ograniczenia produkcji OPEC+ wydobycie wśród potentatów spoza kartelu głownie USA, Kanady oraz Brazylii będzie sukcesywnie rosnąć.
Dodatkowo wstępne prognozy agencji zakładają wyhamowanie światowego popytu na surowiec z 1,2 mld baryłek do 1,1 mld baryłek rocznie na co wypływ ma szeroko zakrojony rozwój elektromobilności. Ciekawą strategią długoterminową może być zatem budowanie pozycji krótkich wraz z możliwym wzrostem cen na fali wzrostu napięcia na Bliskim Wschodzie.
Gdzie najbliższe problemy dla kupujących na Ropa WTI?
Trend wzrostowy który konsekwentnie trwa od początku roku na ropie odmiany West Texas Itermediate nieco wyhamował w ostatnich dniach, co jednak można klasyfikować bardziej w kategoriach korekcyjnych biorąc pod uwagę mocno ograniczoną dynamikę ruchu spadkowego
Rysunek 1. Analiza techniczna Ropa WTI
W przypadku kontynuowania ruchu w kierunku północnym pierwszym celem dla kupujących powinna być lokalna strefa podażowa wypadająca w okolicy 90 dolarów za baryłkę. Jeżeli strona popytowa będzie chciała zaatakować kluczową barierę 100 dolarów wówczas trzeba będzie jeszcze przełamać maksima z 2023 roku w granicach 95 dolarów za baryłkę.
_________________________________________
Szukasz akcji z szansą na wysokie wzrosty? Gotowych strategii inwestowania na giełdzie, modeli wspartych AI, wartości godziwej spółek polskiego parkietu i giełd za całego świata?
Musisz wypróbować InvestingPro!
Dla czytelników tego artykułu, teraz z kodem: INWESTUJPRO1 aż 10% rabatu na na subskrypcję roczną i dwuletnią InvestingPro.
Korzystasz tylko z aplikacji Investing? Ta oferta jest także dla Ciebie! InvestingPro na aplikację teraz także 10% taniej z INWESTUJPRO1. Wpisz kod rabatowy TU.
Akcje niedowartościowane, portfolio najskuteczniejszych i najbardziej znanych inwestorów, portfele ProPicks rebalansowane co miesiąc - to wszystko znajdziesz na InvestingPro!