🐦 Promocja dla najszybszych! Zgarnij najgorętsze akcje za grosze. Teraz InvestingPro 55% TANIEJ. Łap okazje na Czarny PiątekAKTYWUJ RABAT

Obchody Halloween zakończone

Opublikowano 29.06.2016, 09:49
EUR/USD
-
GBP/USD
-
USD/JPY
-
EUR/PLN
-
US500
-
ES35
-
IT40
-
ZS
-

Wynik referendum wstrząsnął rynkami. Szok był potężny, ale skala zniszczeń – „kontrolowana”. Wśród kilkunastu głównych indeksów giełdowych współczesnego świata wszystkie są niżej niż przed dwunastoma miesiącami. Roczne minima, które w większości przypadków korespondują z dołkami z pierwszego kwartału lub „czarnym poniedziałkiem” 24 sierpnia 2015 roku w tym gronie naruszyły jedynie mediolański FTSE MIB i madrycki IBEX, czyli indeksy gospodarek borykających się z niewydolnym, słabym systemem bankowym (Włochy) lub trwającym pół roku patem na scenie politycznej (Hiszpania). Należy zdawać sobie sprawę, że obie średnie giełdowe nie są najważniejsze ani w Europie, ani na tym bardziej z perspektywy globalnych rynków.

S&P500 – to już zupełnie inna historia, szczególnie w kontekście wpływu na nastroje inwestorów. Indeks jest w bezpiecznej odległości około 225 punktów od lutowego dna a od historycznych szczytów dzieli go 100 punktów. Podczas poniedziałkowej sesji został także obroniony poziom 2000 pkt, a we wtorek z impetem powrócono ponad 200 – sesyjną średnią.

Wpływ wyniku referendum na globalną gospodarkę i rynki jest trudny do oszacowania, a na kilka dni po głosowaniu jest to wręcz niemożliwe. Fakt, że Wielka Brytania odpowiada za 4 proc. światowego PKB uzasadnia pogląd, że globalna recesja nam nie grozi. Zachowanie rynków, zwłaszcza S&P 500 (ale nie tylko: w poniedziałek, gdy indeksy mocno zniżkowały, ponad 2,5 proc. drożały cukier i soja) –pokazuje natomiast, że załamanie - choć bardzo silne to jednak nie rodzi ryzyka nowej odsłony globalnego kryzysu finansowego. Końcówka czerwca to takie rynkowe Halloween – chwila strachu i paniki, ale nie początek krachu.

Nie oznacza to jednak, że okres turbulencji – zwłaszcza w Europie – możemy uznać za zakończony. Brexit grozi ryzykiem re-eskalacji kryzysu politycznego na Starym Kontynencie i zagraża chimerycznemu wzrostowi gospodarczemu. Rynki nadal są także mało płynne i płytkie a pamiętać należy, że znajdujemy się w końcówce kwartału kiedy przepływy kapitału typowe dla tego okresu mogą rządzić zachowaniem kursów. EUR/USD kontynuuje spokojny wzrost w kierunku 1,11. GBP/USD jest nad 1,33 a USD/JPY nie sforsował 103,00. EUR/PLN na początku handlu w Europie jest pod 4,43.

Dziś z wydarzeń związanych z brexitem należy zwrócić uwagę na: drugi dzień szczytu UE, przebieg nominacji lidera Partii Konserwatywnej, podróż pierwszej minister Szkocji do Brukseli i kolejne wystąpienie publiczne Mario Draghiego. Na froncie danych makro najistotniejsze będą inflacja PCE Core z USA, wstępny odczyt dynamiki cen konsumenckich z Niemiec oraz zmiany zapasów ropy.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.