Poniedziałkowe wzrost kursu naszych kontraktów w okolice 1540+ podtrzymuje szanse byków na ruch w kierunku ok.1570. Przypominam, że w tym miejscu mamy ważny opór, maksima z września oraz - co może być też istotne - zasięg wbicia z formacji podwójnego dna na H4 i H1.
Warto też dodać, że wybijanie okolicy 1550 na północ oznaczałoby próbę wybicia dużego klina zniżkującego (o charakterze pro wzrostowym) na interwale dziennym w górę.
Problemem dla byków byłoby natomiast zejście i utrzymywanie się kursu poniżej 1490-500. Kluczowe z punktu widzenia ewentualnego przejęcia ponownie kontroli przez podaż wydaje się jednak pokonanie przez nią 1460-70.
Poniedziałkowe podejście byków w pobliże 1550 nie było zbyt spektakularne i miało miejsce w zasadzie w ramach lekko podnoszącej się konsolidacji.
Niemniej jednak, można przyjąć, że szanse utrzymywania się kursu w bezpiecznej - z punktu widzenia Byków - odległości od 1490- 500 się powiększyły.
Tym samym też zwiększyła się możliwość ruchu w stronę 1570. Zwracam jednak przy tym uwagę, że po drodze do tego poziomu mamy jeszcze zgrupowanie zniesień Fibonacciego (23,6% i 50%) w rejonie 1549-60 oraz równość dużych korekt na D1, która (można tak przyjąć) występuje na 1547-48. Inwestuj codziennie online na FW20 i w spółki z WIG20 razem z autorem artykułu!
(Przypominam, że podawane w tym cyklu artykułów kwotowania i wykresy dotyczą instrumentu FPL20. Różnią się one od FW20 o 1 pkt, tzn. gdy mówimy w artykule np. o poziomie 2000, odnosimy się jednocześnie do poziomu 2001 na FW20.)