
Prosimy o wyszukanie innej nazwy
Wczorajszy dość gwałtowny ruch korekcyjny na światowych parkietach był przyczyną definitywnego złamania wsparcia WIG20 na poziomie 2500 pkt. O ile bowiem przez 3 ostatnie sesje indeks ledwie naruszał ten okrągły poziom, notując zamknięcia w jego okolicy, to wczoraj doszło w końcówce sesji do szybkiego spadku i w efekcie opuszczenia strefy 2500 pkt.
Spadki w USA i Azji (Nikkei nawet 1,9 proc.) dały kiepskie nastroje na otwarciu dzisiejszej sesji. Mimo, że WIG20 otworzył się po zielonej stronie notowań, czyli powyżej zamknięcia z 17:30, to jednak był poniżej najniższych wartości z całej wczorajszej sesji jeśli wyłączyć zamknięcie z 17:30. W trakcie całej sesji podążał horyzontalnie przy bardzo małej zmienności, która nie przekraczała 12 pkt. Obrót wyniósł 639 mln (WIG20), był zatem niewiele niższy niż wczoraj, kiedy zmienność była znaczna i przekroczyła 1 procent. Z drugiej strony obie te wartości wolumenu są ze strefy niskich. Wczorajszy spadek nie potwierdzony dużym wolumenem może sugerować płytkość podaży, ale również brak większego popytu. Rynek jest przecież wydrenowany z gotówki przez niedawne sprzedaże akcji Aliora, PKO, Pekao. A wisi jeszcze emisja PHN.
Od godziny 16-tej indeksy w USA odrabiały niemal całe wczorajsze straty, a jednak nie spowodowało to większego ocieplenia nastrojów w Europie. Przykładowo paryski CAC40, który stracił wczoraj 3 proc. odreagował dziś zaledwie 1 proc. Sytuacja ta może sugerować potrzebę głębszej korekty na światowych parkietach. Przez cały styczeń giełdy zachodnie rosły w ramach „efektu stycznia”. Być może teraz, w lutym nadszedł czas na dłuższą korektę, tym bardziej w przypadku, gdy USA nie zniwelują wczorajszego spadku. Spadki w Warszawie trwają już cały styczeń, jednak po przebiciu wczorajszego wsparcia, w przypadku pogłębiania korekty na rynkach zagranicznych WIG20 osunie się do poziomu ważnej strefy 2430-2450 pkt. Tam przebiega ponad roczna linia oporu, przełamana dopiero 4 grudnia ub. roku.
Witold Zajączkowski
Ostatnie nagłówki najwyraźniej zachwiały nastrojami inwestorów. Oczywiście za wcześnie jest wyciąganie zbyt daleko idących wniosków z kilku dni słabszych niż oczekiwano wyników...
Złoto w lutym pobiło historyczne rekordy cenowe, a na rynku walutowym złoty jest najmocniejszy wobec euro od 2018 r. Dokąd płynie kapitał? Co dzieje się na rynku akcji?Groźby wojny...
Podobnie jak inne święta Walentynki to czas obdarowywania swoich bliskich. Jeśli jednak dawno jednak nie kupowaliście czekolady, złotego wisiorka czy nie zapraszaliście nikogo na...
Czy na pewno chcesz zablokować %USER_NAME%?
Po włączeniu opcji blokady, ani Ty ani %USER_NAME% nie będziecie mogli zobaczyć swoich postów na Investing.com.
%USER_NAME% został pomyślnie dodany do Twojej Listy zablokowanych
Ponieważ właśnie odblokowałeś tę osobę, aby móc ponownie ją zablokować musi minąć 48 godzin.
Uważam, że ten komentarz jest:
Dziękujemy!
Twoje zgłoszenie zostało wysłane do naszych moderatorów w celu rewizji
Dodaj komentarz
Zachęcamy Cię do korzystania z komentarzy, wchodzenia w interakcje z użytkownikami, dzielenia się swoją perspektywą i zadawania pytań autorom i sobie nawzajem. By jednak zachować wysoki poziom dyskusji, który wszyscy cenimy i którego oczekujemy, prosimy mieć na uwadze następujące kryteria: