Poprzedni tydzień na rynku kakao był emocjonujący, ponieważ przyniósł on wzrost zmienności i jednocześnie, wybicie notowań z wcześniejszej konsolidacji cenowej. Notowania kakao dynamicznie zniżkowały w poniedziałek i później kontynuowały spadki. Dopiero piątkowa sesja przyniosła wyhamowanie zniżek i delikatne odbicie notowań kakao w górę. Niemniej, cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych porusza się wciąż w okolicach 2300 USD za tonę.
Pewnym wsparciem dla cen kakao w piątek mogły być kwestie techniczne, a mianowicie fakt, że notowania kakao dotarły do technicznego wsparcia w postaci linii 200-sesyjnej średniej ruchomej. Niemniej, równie ważne okazały się dane fundamentalne, które pozwoliły inwestorom na trochę optymizmu. W Azji pojawiły się lepsze od oczekiwań dane dotyczące przerobu kakao, który w II kwartale br. wzrósł aż o 15% w ujęciu rdr i wyniósł niemal 185,4 tys. ton. Niemniej, pozytywny wydźwięk tych danych był w pewnej mierze hamowany przez informacje o spadku ilości przerobionego kakao w Ameryce Północnej, gdzie w analogicznym okresie spadł on o ponad 3% rdr do poziomu 119,3 tys. ton.
Informacje o przerobie kakao są jednym z kluczowych wyznaczników popytu na ten surowiec w branży spożywczej. Chociaż zaprezentowane dane są w miarę neutralne, to trzeci kwartał br. może okazać się gorszy pod kątem popytu na kakao ze względu na pojawiające się ostatnio informacje o dobrym zaopatrzeniu firm spożywczych w ten surowiec i, tym samym, o braku zapotrzebowania na duże zakupy kakao w najbliższych miesiącach. Ten czynnik ogranicza możliwości wzrostu notowań kakao.
Notowania kakao w USA – dane dzienne