Kurs funta szterlinga do dolara amerykańskiego (GBP/USD) umacnia się dziś o ponad 0,8% osiągając najwyższy od maja poziom 1,3120 dolara przez rosnący optymizm, że partia Konserwatywna bez problemów wygra w nadchodzących wyborach parlamentarnych. Z tych samych powodów kurs euro do funta (EUR/GBP) traci 0,7% osiągając 2-letnie minimum na poziomie 0,8453 funta. Natomiast w naszej walucie funt kosztuje już ponad 5,05 złotych.
W zaplanowanych na 12 grudnia wyborach do brytyjskiego parlamentu zdecydowany prym w sondażach wiodą konserwatywni Torsysi. Pomimo widocznego ostatnio wzrostu poparcia dla Partii Pracy, prawdopodobnie 8 dni to jest za mało aby partia ta wygrała wybory. A z rynkowego punktu widzenia konserwatywna większość w parlamencie będzie czynnikiem pro-wzrostowym dla funta, stąd też inwestorzy podejmują już ryzyko wcześniejszego wejścia na rynek z długimi pozycjami na funcie.
Dodatkowe wsparcie dla wzrostu kursu funta szterlinga dały opublikowane dziś dane ekonomiczne pokazujące, że indeks menedżerów ds. zakupów w sektorze usług (wg. Markit) za listopad został zrewidowany w górę z 48,6 punktów do 49,3 punktów. Jednak pomimo rewizji odczyt ten wciąż wskazuje na największy spadek aktywności biznesowej od marca.
Z technicznego punktu widzenia para GBP/USD kieruje się w stronę strefy wsparcia zlokalizowanej nad poziomem 1,2080 po której ewentualnym przebiciu miałaby już otwartą drogę w stronę sierpniowego minimum na poziomie 1,1957. Za spadkowym momentum przemawia poruszanie się pary pod linią 50-okresowej średniej ruchomej. W przypadku ataku byków strefa oporu znajduje się w pobliżu poziomu 1,2570, gdzie obecnie przebiega linia 200-okresowej średniej ruchomej.
Z technicznego punktu widzenia para EUR/GBP przebiła dziś ważną strefę wsparcia zlokalizowaną nad poziomem 0,8470, czyli minimum z marca i obecnie ma już otwartą drogę w stronę poziomu wsparcia na 0,8380, czyli minimum z kwietnia 2017 roku. W przypadku kontry strony popytowej możliwa jest korekta wzrostowa w stronę poziomu 0,8650.
