Euro osiągnęło dziś nowe dwumiesięczne minimum do dolara na poziomie 1,1122, w oczekiwaniu na wynik dzisiejszego posiedzenia Europejskiego Banku Centralnego od którego inwestorzy oczekują potwierdzenia, że Bank zacznie ponownie skupować obligacje.
Rynki pieniężne wyceniają również 50% szansę na obniżkę stóp procentowych o 10 punktów bazowych przez EBC. Chociaż prawdopodobieństwo obniżki jest mniejsze niż w zeszłym tygodniu, to niektórzy uczestnicy rynku oczekują, że prezes Mario Draghi otworzy dziś drzwi do dalszych cięć stóp w tym roku lub zwiększenia skali luzowania pieniężnego. Inni analitycy z kolei oczekują, że bank centralny będzie jednak mniej gołębi i tylko zrewiduje swoje przyszłe wytyczne poprzez ponowne wprowadzenie luzowania pieniężnego a z ewentualną obniżką stóp procentowych poczeka do września. Która z tych opinii okaże się trafną oraz czy EBC zaskoczy nas czymś jeszcze dowiemy się już o godzinie 13:45 oraz podczas konferencji prasowej prezesa Mario Draghi zaplanowanej na godzinę 14:30.
Zmienność na kursie euro najwyższa od grudnia
Warto tylko zauważyć, że niepewność co do dzisiejszej, kluczowej dla strefy euro decyzji EBC, wywołuje znaczny wzrost implikowanej wolatylności na parach walutowych powiązanych z euro, która wzrosła do najwyższego poziomu od grudnia ubiegłego roku. Widoczny też jest zwiększony popyt na opcje put na parze EURUSD. Jeśli więc gołębie przewidywania odnośnie dzisiejszego ruchu EBC nie sprawdzą się, to można spodziewać się dość mocnego odbicia na tej parze.
Para EURUSD dotarła dziś do kluczowej strefy wsparcia ograniczonej od dołu poziome 1,1105 czyli minimum z maja. Przełamanie tej ważnej strefy może oznaczać dla pary otwartą drogę nawet w stronę poziomu 1,0340 czyli wieloletniego minimum z listopada 2016 roku. Po drodze na parę czekałby oczywiście psychologiczny poziom wsparcia 1,1000 oraz wsparcia w okolicy poziomów 1,0820 i 1,0500. Jednak na ten moment mimo wszystko bardziej prawdopodobne jest odbicie się pary od wspomnianej wyżej strefy wsparcia i ruch powrotny w stronę strefy oporu pod poziomem 1,1285.
Kurs euro do złotego wciąż porusza się w kanale ograniczonym od doły strefą wsparcia w pobliżu poziomu 4,23 oraz od góry strefą oporu w pobliżu poziomu 4,27. Udane przełamanie górnej strefy mogłoby oznaczać dla pary EURPLN powrót do szerokiego kanału notowań ograniczonego przez poziomy 4,26 i 4,34. Obecnie jednak widoczne jest opadanie kursu w kierunku dolnej strefy, której przełamanie mogłoby oznaczać dla pary spadek nawet w rejon poziomu 4,1275 czyli minimów z przełomu 2017 i 2018 roku. Kontynuacji spadkowego scenariusza sprzyja poruszanie się kursu poniżej 200-okresowej oraz 50-okresowej średniej ruchomej.