Kurs euro pokonał poziom 1,14 dol. i jest najmocniejszy od lutego 2022 r.
Kurs euro znów zaskakuje swoją siłą, a eksperci przewidują, że wspólna waluta może wkrótce osiągnąć poziomy niewidziane od 4 lat. Powodem, dlaczego kurs EUR/USD wzbił się powyżej 1,14 dol., jest nieprzewidywalna polityka handlowa USA, manipulacja rynkiem przez Biały Dom, czy zobojętnienie inwestorów. Czynniki te prowadzą do nagłego porzucenia dolara amerykańskiego przez inwestorów i zwrot w stronę odradzającego się euro.
Zdaniem analityków Danske Banku słabości amerykańskiej gospodarki może przyśpieszyć, prowadząc do realizacji spadkowego scenariusza dla kursu dolara.

– Aktualizujemy nasze bazowe prognozy dla EUR/USD, aby odzwierciedlić zmieniające się tło strukturalne. Obecnie uważamy, że w perspektywie miesiąca eurodolara powinien utrzymać się powyżej 1,11 dol. (z 1,09 dol. poprzednio), w ciągu kwartału stabilizować nad 1,12 dol. (z 1,08), a do jesieni wzbić się powyżej 1,14 dol. (z 1,07) – wskazują analitycy Danske Banku.
Eksperci zaznaczają jednak, że jest to bardzo zachowawcza prognoza, w której nie uwzględniają dalszej eskalacji wojny handlowej USA, która długoterminowo może sprowadzić notowania EUR/USD najwyżej do 2021 r..
– Reforma fiskalna w Europie jest czynnikiem zwyżkowym dla EUR/USD, ale decydująca będzie postawa USA. Na ten moment powstrzymujemy się od podnoszenia naszej prognozy EUR/USD aż do 1,20 dol., chociaż mamy na uwadze, że nasze bardzo długoterminowe szacunki wskazują na 1,22 dol. jako wartość godziwą – podsumowują eksperci Danske Banku.
Dlaczego kurs euro rośnie, a kurs dolara spada?
Inwestorzy z niepokojem patrzą na dolara amerykańskiego i wracają do tego, co znane. W ostatnim czasie EBC sygnalizuje większą stabilność i ostrożność w luzowaniu polityki monetarnej, podczas gdy Fed może być zmuszony do szybszego obniżania stóp procentowych w obliczu spowolnienia gospodarczego w Stanach Zjednoczonych.
Niższe stopy procentowe w USA czynią dolara mniej atrakcyjnym dla inwestorów szukających wyższych zwrotów, co powoduje jego osłabienie. Jednocześnie strefa euro zyskuje na względnej przewidywalności, a euro jest postrzegane jako bezpieczniejsza waluta w czasie, gdy pojawiają się obawy o spowolnienie gospodarki amerykańskiej lub wzrost długu publicznego w USA
Co więcej, spadki dolara działają jak samospełniająca się przepowiednia, kapitał wędruje z dolara do euro, ponieważ inwestorzy przewidują dalszy spadek wartości USD lub widzą lepsze okazje inwestycyjne w Europie. W efekcie rośnie popyt na euro, co wzmacnia jego kurs, a jednocześnie spada popyt na dolara, co prowadzi do jego osłabienia.