Tesla odnotowuje ponad 5 procentowy spadek akcji
W piątek jak grom z jasnego nieba padła informacja, iż firma produkująca samochody elektryczne, Tesla wskazała na swojej stronie internetowej, że obniża ceny Modelu S i X w Stanach Zjednoczonych oraz Modelu 3 w Chinach i Europie. Zgodnie z nowymi cenami, Model S i Model X dalekiego zasięgu będą teraz sprzedawane odpowiednio od 76 380 USD i 81 380 USD.
Aby dojść do tego, co było tak naprawdę spadkiem cen akcji giganta trzeba było przeszukać wiele informacji. Większość analiz na które da się obecnie trafić koncentrowała się na nowej wersji Modelu 3 wprowadzonej na rynek w Chinach i Europie i jego obniżonej cenie. Odświeżona wersja modelu 3 powinna być dobrą rzeczą, zwiększając sprzedaż modelu, który jest w drodze od 2017 roku. Ale wiadomość ta nie została zbyt dobrze przyjęta, być może dlatego, że akcje Tesli (NASDAQ:TSLA) wzrosły o około 18% w okresie dwóch tygodni przed piątkowym handlem i przedstawioną informacją o Modelu 3, a być może dlatego, że inwestorzy chcieli więcej różnic w nowym Modelu 3, który ma nowe wnętrze i dłuższy zasięg jazdy na jednym ładowaniu.
Według niektórych jednak coś innego mogło spowodować spadek akcji. Wraz z nowym modelem 3, Tesla obniżyła cenę oprogramowania wspomagającego kierowcę Full Self Driving (FSD) do 12 tys. dolarów z wcześniejszej ceny 15 tys. dolarów. FSD to najwyższego poziomu funkcja wspomagania kierowcy Tesli, której CEO Elon Musk ma nadzieję, że ostatecznie zmieni pojazdy Tesli w prawdziwie autonomiczne samochody.
To cięcie ceny mogło być jednak zaskoczeniem, ponieważ jak twierdzi sam Elon Musk obecna cena FSD jest w rzeczywistości bardzo niska.
– Wartość samochodu wzrasta drastycznie, jeśli jest on faktycznie autonomiczny. Jeśli samochód jest wart kilka razy więcej niż jego pierwotna cena, 15 tys.. dolarów jest w rzeczywistości niską ceną za system prowadzenia autonomicznego FSD – powiedział Musk. Podczas telekonferencji zasugerował również, że ludzie mogliby testować FSD w ramach miesięcznej subskrypcji. Być może obniżenie ceny ma na celu zwiększenie liczby osób korzystających z systemu. Tesla nie odpowiedziała na prośbę o komentarz w sprawie zmiany.