Dlaczego kurs S&P 500 szybko traci na wartości?
Paniczna wyprzedaż wywołana nową polityką Białego Domu sprawiła, że kurs S&P 500 spadł z poziomu 6147 punktów do 5408 punktów, notując ponad 12% korektę. Problem jednak w tym, że kapitał źle toleruje niepewność, a zarządzający funduszami w pośpiechu próbują przewidzieć wpływ nowych taryf celnych na przyszłe wyniki największych spółek na Wall Street.
Na ten moment sytuacja wygląda poważnie, gdyż 10% na wszystkie importowane towary oraz znacznie wyższe stawki dla konkretnych krajów (54% dla Chin, 46% dla Wietnamu i 37% dla Bangladeszu), mogą mieć istotny wpływ na amerykańskie PKB.
Firmy zależne od zagranicznych komponentów mogą mieć wyższe koszty produkcji, co powinno wpłynąć na wzrost cen produktów dla konsumentów i zmniejszenie ich popytu. Wzrost cen może być widocznie w przypadku elektroniki, odzieży i innych produktów importowanych z Chin, Wietnamu oraz Bangladeszu. To ograniczenie konsumpcji ma szansę negatywnie przełożyć się na PKB, ponieważ konsumpcja stanowi około 70% PKB USA.
Co ważne, wysokie taryfy mogą wywołać działania odwetowe ze strony krajów objętych cłami. To mogłoby ograniczyć amerykański eksport, zmniejszając przychody amerykańskich firm.
Jak nowe cła wpłyną na amerykańskie PKB?
Eksperci sugerują, że tak szeroko zakrojone cła mogą zmniejszyć roczny wzrost PKB USA o 0,5% – 1,5%, szczególnie jeśli inne kraje wprowadzą działania odwetowe.
Spowolnienie wzrostu gospodarczego może być jeszcze bardziej znaczące, jeśli wyższe ceny spowodują wzrost inflacji, zmuszając amerykańską Rezerwę Federalną (Fed) do dalszego podnoszenia stóp procentowych.
Czy Donald Trump chce recesji?
Choć żaden będący przy zdrowych zmysłach polityk nie chce recesji, która oznacza masowe zwolnienia, pogorszenie poziomu życia, czy piętrzące się problemy społeczne, tak w wywiadzie dla Fox News z 9 marca 2025 roku Trump nie wykluczył takiej możliwości.
– Nie lubię przewidywać takich rzeczy [recesji – przyp. red.]. To okres przejściowy, bo zmiany, które wprowadzamy, są ogromne. Przywracamy bogactwo do Ameryki. To zajmuje trochę czasu – wskazał Donald Trump.
W odpowiedzi na te działania, ekonomiści i analitycy wyrazili zaniepokojenie. Diane Swonk z KPMG zauważyła, że stawki celne mogą osiągnąć najwyższy poziom od początku XX wieku, co komplikuje politykę Rezerwy Federalnej. Z kolei eksperci z Polskiego Instytutu Spraw Międzynarodowych ocenili decyzję Trumpa jako szok dla gospodarki USA, sugerując rosnącą możliwość wystąpienia recesji.