Kluczowe informacje z rynków:
Nowa Zelandia: Deficyt handlowy w listopadzie wyniósł 705 mln NZD wobec oczekiwanych 500 mln NZD. Niemniej w relacji do października zmalał on o 139 mln NZD, Gorzej wypadł eksport (3,86 mld NZD), a lepiej import (4,56 mld NZD).
Australia: Indeks wskaźników wyprzedzających Westpac dla gospodarki wzrósł w listopadzie zaledwie o 0,02 proc. m/m (wcześniej było 0,06 proc. m/m)
Wielka Brytania: Zdaniem Financial Times premier Theresa May może dążyć do tzw. okresu przejściowego po 2019 r., który miałby pomóc w gładkim zakończeniu procesu Brexitu, oraz dopracowaniu wszystkich istotnych dla gospodarki szczegółów. Wcześnie w tym tonie mówił Kanclerz Skarbu – Philip Hammond. Niemniej wczoraj agencje cytowały słowa premier sugerującej, że okres 2 lat powinien być wystarczający do zamknięcia negocjacji z UE
Szwecja: Riksbank na dzisiejszym posiedzeniu utrzymał stopę procentową na poziomie -0,5 proc., oraz wydłużył program QE, który wygasał w tym roku o kolejne 6 miesięcy na łączną kwotę 30 mld SEK. Odnotowano sprzeciw 3 członków Banku dotyczący wydłużenia QE. W komunikacie zwrócono uwagę na lepsze perspektywy wzrostu, nieznacznie podniesiono prognozę PKB na przyszły rok
Naszym zdaniem: Dzisiaj dolar nieco oddaje pola, choć można to nazwać bardziej przedświąteczną realizacją zysków z wcześniejszego ruchu w górę, a także stopniowym wyciszaniem się rynków wraz ze zbliżającym się końcem roku. Na wykresie koszyka BOSSA USD mamy jednak szanse na realizację formacji podwójnego dna. Teraz istotna będzie tzw. linia szyi bazująca na poniedziałkowym minimum przy 85,95 pkt. Dzisiaj w kalendarzu dla USA mamy jedynie sprzedaż domów na rynku wtórnym o godz. 16:00. Istotniejsze mogą okazać się jutrzejsze publikacje – ostateczny PKB za III kwartał, oraz listopadowa dynamika zamówień na dobra trwałego użytku, oraz dane o dochodach i wydatkach w listopadzie, oraz indeksie PCE Core – to wszystko o godz. 14:30.
W przypadku głównej pary, EUR/USD widać próbę budowania dna – warto odnotować, że naruszenie dołka z zeszłego tygodnia przy 1,0365 było krótkotrwałe (1,0351) -tym samym w ciągu kolejnych dni można będzie liczyć na odbicie w stronę 1,0520-30, jeżeli zobaczymy osłabienie dolara na głównych relacjach.
Dzisiaj w centrum uwagi jest korona szwedzka po tym, jak dzisiejszy przekaz ze strony Riksbanku wypadł bardziej „jastrzębio” potwierdzając, że proces ultra-luźnej polityki pomału dobiega do końca. Na wykresie EUR/SEK mamy już wyraźne złamanie 8 miesięcznej linii wzrostowej trendu.
