GAZ ZIEMNY
Wzrost zapasów gazu ziemnego w USA mniejszy od oczekiwań.
Bieżący tydzień na rynku gazu ziemnego upływa pod znakiem przewagi kupujących. Cena tego surowca w Stanach Zjednoczonych wczoraj wzrosła o 2,6%, po dwuprocentowej zwyżce podczas środowej sesji. Tym samym, wczoraj notowania gazu ziemnego przekroczyły poziom oporu w okolicach 3,30 USD za mln BTU i dzisiaj rano poruszają się w rejonie 3,37 USD za mln BTU.
Wczorajszy optymizm na rynku gazu ziemnego wiązał się w dużej mierze z informacjami zawartymi w raporcie Departamentu Energii USA. W swojej cyklicznej publikacji departament podał, że w tygodniu zakończonym 5 maja zapasy gazu ziemnego w USA wzrosły o 45 mld stóp sześciennych. Jest to mniejsza zwyżka od prognozowanej (53 mld stóp sześciennych) i jednocześnie mniejsza niż ta z wcześniejszego tygodnia (67 mld stóp sześciennych).
Niemniej, na rynku gazu ziemnego może być ciężko z utrzymaniem wzrostów na dłużej ze względu na niesprzyjającą sezonowość – wiosna jest na ogół okresem zmniejszonego popytu na gaz ziemny, ponieważ sezon grzewczy w USA jest już zakończony, a sezon klimatyzacyjny jeszcze się nie rozpoczął.
ZŁOTO
Odreagowanie wzrostowe cen złota.
Po dynamicznej zniżce notowań złota w minionym tygodniu, cena tego surowca w ostatnich dniach ustabilizowała się w okolicach 1217-1230 USD za uncję. Dzisiaj rano cena złota oscyluje w rejonie 1227-1228 USD za uncję.
Odbicie notowań złota w górę bywa tłumaczone napięciami politycznymi w Stanach Zjednoczonych, związanymi z odwołaniem tamtejszego szefa FBI, jednak ruch wzrostowy może wynikać po prostu z technicznego odreagowania wcześniejszego spadku. Poziom 1217 USD za uncję okazał się skuteczną barierą dla sprzedających, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie.
Średnioterminowy scenariusz dla rynku złota nie rysuje się jednak optymistycznie. Notowania tego kruszcu mogą znajdować się pod presją podaży ze względu na politykę monetarną prowadzoną przez amerykańską Rezerwę Federalną. Przedstawiciele Fed zaznaczają, że w dalszym ciągu planują jeszcze co najmniej dwie podwyżki stóp procentowych w USA w tym roku. To zaś oznacza, że amerykański dolar może odzyskać siłę w kolejnych miesiącach, spychając w dół notowania złota.