🏃 Nie czekaj na Black Friday! Zgarnij InvestingPro z gigantyczną zniżką -55% już teraz!AKTYWUJ RABAT

Jastrzębie wróciły, banki centralne nadal podnoszą stopy procentowe

Opublikowano 05.07.2023, 15:11
CL
-
NG
-
XTB
-

Bank Anglii oraz Bank Norwegii zaskoczyły rynki podwyżkami aż o 50 punktów bazowych. Ponieważ polityka pieniężna działa ze sporym opóźnieniem można zadać sobie pytanie, jakie będą skutki za 6-9 miesięcy?

Z 4,5% do 5,0% podniósł w czerwcu podstawową stopę procentową Bank Anglii, to najwyższy poziom od kwietnia 2008 r.  Jeżeli nie podwyższymy stóp teraz, to w przyszłości może być gorzej, uzasadniał Andrew Bailey, prezes Banku Anglii. Sama podwyżka była oczekiwana przez rynek, zwłaszcza, że dzień wcześniej opublikowano dane mówiące, że inflacja konsumencka w Wielkiej Brytanii utrzymała się w maju na poziomie 8,7%, a inflacja bazowa (nie uwzględniająca cen żywności, paliw i energii) wzrosła do 7,1%, czyli najwyższego poziomu od 1992 r. Rynek kontraktów terminowych wyceniał jednak na 60% szanse na podwyżkę o 25 pb. Inwestorzy spodziewali się, że może dojść nawet do serii pięciu podwyżek.

Jastrzębie nastroje powróciły z taką intensywnością, że za niespodziankę uznano decyzję z początku lipca Banku Rezerwy Australii, który zdecydował się na utrzymanie stóp procentowych na poziomie 4,1%, mimo, że oczekiwania rynkowe zakładały podwyżkę o 25 punktów bazowych. Taki ruch był tłumaczony niepewnością co do perspektyw gospodarczych i potrzebą oceny skutków wcześniejszych podwyżek stóp procentowych. W komunikacie mogliśmy przeczytać, że bank będzie uważnie śledził sytuację w gospodarce i monitorował inflację, dlatego też nie można jeszcze mówić o zakończeniu procesu zacieśniania i niewykluczone, że w przyszłości zobaczymy kolejne podwyżki stóp procentowych.  Na ten moment spekuluje się, że bank centralny podniesie stopy o co najmniej 0,25 punktu procentowego do 4,35% w nadchodzących miesiącach. Podczas konferencji prasowej, prezes RBA, Philip Lowe brzmiał jastrzębio, gdy powiedział, że bank dostrzega potencjalną konieczność wdrożenia bardziej restrykcyjnej polityki monetarnej w celu osiągnięcia pożądanego poziomu inflacji. 

- Banki centralne, o których myślano, że zakończyły cykl podwyżek stóp procentowych, zdecydowały się na powrót do zacieśniania polityki monetarnej, a dodatkowo niektóre z nich postanowiły wprowadzić wyższe podwyżki niż oczekiwał rynek - mówi w rozmowie z MarketNews24 Michał Stajniak, wicedyrektor Działu Analiz XTB (WA:XTB). – To duży jastrzębi zwrot w porównaniu do tego, czego oczekiwały rynki w tym roku. Jeszcze całkiem niedawno oczekiwano na pivot, a więc na zmianę nastawienia banków centralnych i obniżki stóp procentowych. Przykładem jastrzębiego zwrotu są banki centralne Kanady i Australii, które zdecydowały się na podwyżki.

Przed nami prawdopodobnie jeszcze dwie podwyżki stóp procentowych z USA, tym bardziej prawdopodobne, że dane z rynku pracy są co najmniej dobre. W marcu 2022 r. Fed rozpoczęła walkę z inflacją, podnosząc stopy procentowe w rekordowym tempie od 0,25% do 5,25%. Inflacja spadła z 8,5% do 4%, jednak inflacja bazowa utrzymuje się w okolicach 5,0%, a prezes Fed od miesięcy głosi, że stopy procentowe pozostaną wysokie przez dłuższy czas. Drugi najważniejszy bank centralny świata, EBC też będzie jeszcze podnosił stopy procentowe. Zharmonizowany indeks cen konsumpcyjnych (HICP) w strefie euro w maju był o 6,1% wyższy niż przed rokiem, jak poinformował Eurostat. Dla przypomnienia, w Polsce mamy inflację 11.5% r/r, a stopa referencyjna NBP wynosi 6.75%.

Wraz z podwyżkami stóp rośnie jednocześnie ryzyko recesji. Skutki podwyżek poznajemy z opóźnieniem.

- Dawniej oceniano, że ten wpływ na gospodarką poznaje się po 12-24 miesiącach – komentuje ekspert XTB. – Teraz oczekuje się, że te transmisje będą dużo szybsze, potrwają 6-12 miesięcy. Może więc okazać się, że ostatnie podwyżki były nadmierne, choć na razie przeczą temu dane napływające z całego świata.

Z protokołów RPP wiemy, że trzy osoby z rady konsekwentnie domagają się podwyższenia stóp procentowych przez NBP. Podwyżki są jednak mało prawdopodobne, tym bardziej, że jesienią odbędą się wybory parlamentarne.

Nadal mamy bardzo wysoką inflację, choć ta spadła do 13,0%, a w czerwcu do 11,5% r/r.

- Dopiero spadek inflacji poniżej poziomu obecnych stóp procentowych (6,75%) powinien stwarzać szanse na obniżki stóp procentowych, tym bardziej, że niższy wzrost cen w ostatnich miesiącach jest efektem przede wszystkim spadku światowych cen ropy naftowej, a w Europie dodatkowo cen energii elektrycznej i gazu, zadziałał wiec w Polsce efekt bardzo wysokiej ubiegłorocznej bazy – dodaje M.Stajniak z XTB. – Na pewno nie powinniśmy mówić, że w Polsce już wygraliśmy z inflacją.

Efektem bardziej jastrzębich nastrojów są zmiany na rynkach walutowych. Dolar nie może znaleźć sobie kierunku. Jeżeli stopy procentowe w Wlk.Brytanii będą wyższe niż w USA, to funt powinien zyskiwać.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.