Szereg danych z amerykańskiej gospodarki w najbliższych dniach, oraz zaplanowane wystąpienia członków FED (dzisiaj wieczorem przemawiać ma też szef FED na Uniwersytecie w Michigan) mogą na powrót przywołać dyskusję nt. potencjalnego czasu trwania programu QE3 i tym samym przyczynić się do odrobienia ubiegłotygodniowych strat przez dolara. Pomału wyczerpuje się też presja na osłabienie jena, chociaż na otwarciu nowego tygodnia japońska waluta znów straciła. Przyczyniły się do tego komentarze premiera Abe, który stwierdził, iż rząd zawarł już porozumienie z Bankiem Japonii, co do zmiany celu inflacyjnego (chociaż bez określenia konkretnych ram czasowych). Szef japońskiego rządu zasugerował też, iż chciałby na fotelu prezesa BOJ widzieć osobę, która podzielałaby pogląd, iż bank centralny powinien działać w szerszych ramach (dbać też o wzrost zatrudnienia).