- Inflacja w Wielkiej Brytanii spada szybciej od prognoz
- Goldman Sachs (NYSE:GS) prognozuje szybkie obniżki stóp procentowych na przestrzeni kolejnych 12 miesięcy
- Presja podażowa na GBPUSD w dalszym ciągu widoczna
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
Kluczowym wydarzeniem z punktu widzenia kalendarza makroekonomicznego w Wielkiej Brytanii w zeszłym tygodniu były odczyty inflacyjne, które zaskoczyły pozytywnie. Otwiera to drogę do bardziej agresywnego działania przez Bank Anglii, który niemal na pewno obniży stopy procentowe o co najmniej 25 pb na kolejnym posiedzeniu w listopadzie. Na ruch BOE wpływ może mieć również decyzja o kształcie budżetu, który może czekać gruntowna przebudowa, na którą złożą się podwyżki podatków i cięcia wydatków tak aby wygenerować niezbędne 40 mld funtów sygnalizowane przez Kanclerz Rachel Reeves. Na parze walutowej GBPUSD widać wyraźną presję podażową, która może doprowadzić do trwałego przełamania ważnego wsparcia 1.30 i kontynuacji ruchu w kierunku południowym.
Polityka BOE i FED może faworyzować spadki na GBPUSD
Pomimo że FED podobnie jak Bank Anglii rozpoczął cykl obniżek stóp procentowych to seria ostatnich danych makro z USA ostudziła oczekiwania rynku, co do gwałtownych cięć na co dolar amerykański zareagował umocnieniem. Z drugiej strony dane CPI z UK na poziomie 1,7% r/r nie tylko były niższe od prognoz 1,9% r/r ale również pokazują osiągnięcie celu inflacyjnego.
Rysunek 1. Dane inflacyjne z Wielkiej Brytanii
Aktualnie obok obniżki stóp o 25 pb w listopadzie z coraz większym prawdopodobieństwem wyceniany jest analogiczny ruch w grudniu. Wsparciem dla tego scenariusza są m.in. wypowiedzi Gubernatora BOE Andrew Bailey’a, który sugeruje, że w przypadku, gdy inflacja będzie konsekwentnie spadać działania Banku Anglii mogą być nieco bardziej agresywne. Wejście w pełnoprawny cykl luzowania polityki monetarnej prognozują analitycy Goldman Sachs, którzy w ramach najnowszych publikacji zakładają, że w listopadzie 2025 roku stopa procentowa w Wielkiej Brytanii będzie wynosić 2,75%, co oznacza spadek o 25 pb względem prognozy wrześniowej.
Jeżeli w przyszłym miesiącu miałoby dojść do niespodzianki to można oczekiwać większej skali cięć o 25 pb i najprawdopodobniej przyspieszonej deprecjacji funta w szczególności w relacji dolara amerykańskiego. Istotnym elementem tej makroekonomicznej układanki są odczyty PKB, które obrazują dynamikę wzrostu gospodarczego. Ostatnie liczby pokazały wzrost na poziomie 1% r/r, co było zdecydowanie poniżej prognoz na poziomie 1,4% r/r.
Rysunek 2. Dynamika PKB w Wielkiej Brytanii
Poza tym, że odczyty w granicach 1% nie można uznać za dynamiczny rozwój, tak dodatkowo mamy do czynienia z trzecim z rzędu wynikiem poniżej oczekiwań, więc włodarze BOE dostają kolejny argument do nieco bardziej agresywnych cięć stóp procentowych.
GBPUSD konsoliduje w granicach 1,30
Notowania pary walutowej GBPUSD pomimo tego, że wywierają presję na trwałe zejście poniżej okrągłej bariery 1,30 dolara za funt, tak w dalszym ciągu nie są w stanie tego zrealizować. Skutkuje to utworzeniem lokalnej konsolidacji, z której wybicie powinno określić dalszy kierunek co najmniej w krótkim terminie czasowym.
Rysunek 3. Analiza techniczna GBPUSD
W przypadku gdy nakreślony scenariusz dalszego ruchu w kierunku południowym będzie kontynuowany wówczas powinniśmy być świadkami wybicia dolnego ograniczenia z kolejnym celem w okolicy poziomu wsparcia wypadającego tuż poniżej bariery 1,29 dolara za funt.