Hipoteki: zadłużenie Unii rośnie wolniej

Opublikowano 09.03.2013, 00:12
CA
-
ENI
-
DU
-

Niepewna sytuacja na rynkach finansowych spowodowała, że zadłużenie z tytułu kredytów hipotecznych w Unii Europejskiej rosło w drugiej połowie 2012 r. trzy razy wolniej niż w poprzednim półroczu. W stosunku do PKB najbardziej zadłużeni są niezmiennie Duńczycy, na 27 krajów Polska jest w tej klasyfikacji 21.


Polskie gospodarstwa domowe były na koniec 2012 r. winne bankom z tytułu kredytów hipotecznych 79,3 mld euro, co stanowiło 20,9 proc. produktu krajowego brutto. Łączne zadłużenie mieszkańców 27 krajów unijnych z tego tytułu wzrosło do 5,79 bln euro (prawie 45 proc. PKB). Tak wysokie nie było jeszcze nigdy w historii. Jednak w stosunku do pierwszego półrocza 2012 r. wzrost ten znacznie zwolnił. Wówczas wielkość portfela hipotecznego urosła o 1,8 proc., a tym razem było to 0,6 proc. Za cały rok zmiana wyniosła 2,35 proc. (w poprzednim roku 3,6 proc.).

W swoistej klasyfikacji najbardziej zadłużonych krajów przodują od lat Duńczycy, u których poziom zadłużenia gospodarstw domowych z tytułu kredytów hipotecznych przekracza 115 proc. wartości PKB. Na drugim miejscu jest Cypr, a na trzecim Wielka Brytania, ale wartości nie są tu tak spektakularne jak w Danii i wynoszą odpowiednio 71,5 oraz 66,9 proc. Na drugim biegunie klasyfikuje się Rumunia, mieszkańcy której są winni bankom z tytułu kredytów mieszkaniowych 6,4 proc. wartości PKB.

A to i tak wskaźnik wyższy niż w poprzednich latach. Na koniec 2007 r. zadłużenie wynosiło 3,9 mld euro, a teraz jest to 8,3 mld euro. Ale nie jest to największy procentowy wzrost wartości zadłużenia w UE. Tu bowiem przoduje Polska. Przez ostatnie pięć lat dług hipoteczny polskich gospodarstw domowych wzrósł z 32,7 do 79,3 mld euro, o 143 proc. Ponad 100-proc. przyrost zanotowała jeszcze Słowacja.

Co ciekawe, w pięciu krajach, w ostatnich pięciu latach zadłużenie hipoteczne wyrażone w euro spadło – to Belgia, Estonia, Irlandia, Łotwa i Węgry. Dla wszystkich 27 krajów Unii zadłużenie wzrosło w tym okresie o 15,6 proc. Warto jednak pamiętać, że są to wartości przeliczone na euro, gdyby wyrazić je w walucie danego kraju, dane wyglądałyby inaczej.

Mimo imponującego wzrostu rynku kredytów hipotecznych, Polska jest dopiero na 21. miejscu jeśli chodzi o odsetek, jaki stanowi zadłużenie hipoteczne wobec PKB – 20,9 proc. Na podobnym poziomie (15-25 proc.) jest on jeszcze w sześciu innych krajach: Belgii, Czechach, Litwie, Łotwie, Słowacji i we Włoszech.

Niewielki odsetek kredytów hipotecznych w stosunku do PKB jest cechą charakterystyczną krajów Europy środkowo-wschodniej. 9 z 11 krajów z najniższym wskaźnikiem w całej UE wstąpiło do niej w 2004 r. lub później, wszystkie leżą w środkowo-wschodniej części kontynentu. Z krajów „starej Unii” najniższy poziom zadłużenia z tytułu hipotek mają Włochy i Belgia, gdzie na koniec 2012 r. stanowił on odpowiednio 23,4 i 23,5 proc. produktu krajowego brutto.

Z 27 krajów UE poziom zadłużenia z tytułu hipotek w stosunku do PKB spadł w 2012 r. w 10, a w 17 wzrósł. Największy wzrost zanotowano w Holandii (o 2,6 p.p.), największy spadek zaś na Łotwie (o 5,5 p.p.). Duży spadek tego wskaźnika dla Łotwy wynika ze złożenia dwóch czynników: dynamicznego wzrostu PKB i spadku nominalnego poziomu zadłużenia hipotecznego. W ujęciu nominalnym portfel kredytów hipotecznych przez ostatni rok najbardziej urósł na Słowacji (o 11,2 proc.), a najbardziej spadł właśnie na Łotwie (o 10,75 proc.).


Marcin Krasoń, Open Finance

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.