DAX to jeden z najpopularniejszych indeksów na świecie. Notowany jest na Frankfurckiej Giełdzie Papierów Wartościowych. Praktycznie codziennie występuje bardzo duża zmienność dająca wiele okazji tradingowych.
Podsumowanie sesji 08.02.2019
Niemiecki DAX spadał na piątkowej sesji jeszcze o 1,05% a w całym tygodniu był na minusie 2,45%. Warto tu zaznaczyć, że została przerwana sekwencja coraz wyższych minimów świec W1 a odejście od tegorocznego szczytu przekroczyło 500 punktów. Lepiej zachowywały się inne rynki europejskie, CAC stracił 0,48% a brytyjski FTSE 0,32%, także spadki za oceanem były umiarkowane i SP500 w ostateczności obronił średnią 200-godzinową.
Wśród komponentów indeksu DAX najlepszy wynik zanotowała spółka SAP, która zyskała 0,77% a tymczasem spółka RWE wzrosła o 0,47%. Najsłabiej wypadł Wirecard spadając aż 12,46% a ThyssenKrupp stracił 4,44%. Łączna liczba spółek spadkowych przewyższyła ilość spółek zyskujących notowanych na Giełdzie we Frankfurcie wynikiem 513 do 179
DAX Intraday
Rynek w piątek ponownie znalazł się przy okrągłym poziomie 11 tyś punktów a nawet zniżkował poniżej piwota miesięcznego. Dziś jednak sytuacja ulega poprawie i DAX wychodzi ponad (różowa linia) a także nad punkt kierunkowy (niebieska). Spodziewam się próby ataku na lokalny opór R1 – 11 040 pkt czyli maksimum z piątku a nawet testu piwota tygodniowego czyli 11 060 pkt. Wsparciem pozostaje strefa 10 960/940 (pomarańczowa), która jest punktem osiowym. Brak istotnych danych makro powinien sprzyjać wspinaczce.
Z szerszej perspektywy poziom 10 880 pkt nie jest bez znaczenia bowiem dokładnie tam znajduje się styczniowy POC (point of control) wynikający z wolumenu. Z tej perspektywy pierwsza fala odbicia może doprowadzić do 11 180 pkt.