Testy wewnętrznej linii kanału wzrostowego wskazywanego przeze mnie w ostatnim raporcie uaktywniły stronę popytową na rynku EUR/USD i począwszy od wczorajszych godzin popołudniowych kurs tej pary zaczął się powoli podnosić.
Z obecnej perspektywy wygląda na to, że mamy tutaj próby wybicia górą z trendu bocznego co zazwyczaj jest sygnałem kupna dla danego rynku. Tak jak pisałem wczoraj, struktura ostatnich ruchów sugeruje jeszcze jedną falą wzrostową na EUR/USD i obecnie być może jesteśmy w jej początkowych fazach. Poziom obrony dla koncepcji z rozpoczętą już falą w górę znajduje się dla mnie na 1.1805. W przypadku kontynuacji wzrostów, pierwszych celów szukałbym w okolicach 1.1905, a w wariancie optymistycznym na 1.2045.
Z ciekawych par nie będących w grupie instrumentów „głównego nurtu” moją uwagę zwróciła para EUR/JPY, gdzie podczas dzisiejszego porannego handlu nastąpiło wybicie górą z dużej formacji trójkąta prostokątnego.
Trójkąt taki jest typową formacją kontynuacji (w naszym przypadku trendu wzrostowego), a co za tym idzie wybicie z niej górą to techniczny sygnał kupna. Poziom obrony dla koncepcji wzrostowej znajduje się nieco poniżej 130.60 (górne ograniczenie trójkąta), a pierwsze cele wynikające z proporcji fal oraz szerokości formacji znajdują się w strefie 133.30-133.60. W wariancie optymistycznym rynek ten mógłby dążyć do okolic 135.20, który to poziom wynika również z proporcji w rozpoczętym w kwietniu br. średnioterminowym impulsie wzrostowym.