Cisza przed burzą?

Opublikowano 16.12.2011, 20:11
Byki nadal nie rezygnują

Wczorajsze popołudnie nie przyniosło nam dużych zmian na rynku eurodolara. Kurs oscylował nieco powyżej poziomu 1,30 i podobnie jest dziś rano. Byki zatem nie chcą zbyt łatwo oddać pola, choć wyraźnie brakuje im siły aby wyprowadzić większą korektę po ostatnich spadkach. Ten przystanek przy minimach, którego celem jest zebranie sił może się jednak dla nich źle skończyć. Daje on bowiem wyraźny sygnał dla strony podażowej, że przy mocniejszy ataku okolice styczniowych minimów są jak najbardziej w zasięgu. A potencjalnych impulsów do tego nie brakuje. Cały czas nad rynkiem wisi bowiem widmo obniżki ratingów, któregoś z krajów Strefy Euro z najwyższą wiarygodnością. Bezpiecznie nie mogą czuć się także banki. Wczoraj agencja Fitch obcięła oceny 6 dużym bankom, argumentując to trudnościami jakie te instytucje mogą napotkać w związku z kryzysem. To już kolejna w ostatnim czasie redukcja wiarygodności podmiotów sektora bankowego. Poza tym nadal poza planem stworzenia unii fiskalnej nie pojawił się pomysł jak na bieżąco radzić sobie z kryzysem. Walka o przewagę na rynku wciąż traw, a panująca cisza może zwiastować silną burzę.

Złoty utrzymuje pozycję

Wczorajsze umocnienie złotego pozwoliło parze EUR/PLN osiągnąć poziom 4,5220, zaś USD/PLN 3,4670. Złoty korzystał z lepszego nastroju, który panował na giełdach oraz z ustabilizowania się notowań eurodolara. Poprawa sentymentu rynkowego oraz niższe poziomy na złoty zwiększają prawdopodobieństwo, że z interwencją na rynku może pojawić się Ministerstwo Finansów lub NBP bądź oba te podmioty naraz. Nie można jednak zapominać, że ogólna sytuacja wciąż jest niepewna. Wczorajsze lepsze dane makro pozwalają z nadzieją patrzeć w przyszłość, lecz nie mogą przysłaniać tego co stanowi źródło zagrożenia, czyli nierozwiązana sytuacja w Strefie Euro, gdyż pogłębienia się problemów w tym rejonie może pociągnąć za sobą resztę świata. W piątkowy poranek cena euro kształtuje się na poziomie 4,5320 zł, zaś dolara 3,4830 zł.

Dziś inflacja konsumencka w USA

Piątkowe kalendarium makroekonomiczne otwiera odczyt bilansu handlu zagranicznego Strefy Euro. Analitycy spodziewają się, że nadwyżka wyniesie 1 mld EUR, czyli o 1,9 mld mniej niż w poprzednim okresie. Następnie o godzinie 14:00 ogłoszony zostanie poziom przeciętnego wynagrodzenia w Polsce. Szacuje się, że tempo wzrostu płac wyniesie 5,25% r/r, czyli więcej niż w poprzednim miesiącu kiedy zanotowano wyniki 5,1% r/r. Ostatnią publikację dzisiejszego dnia poznamy o godzinie 14:30 i będzie ona dotyczyć inflacji konsumenckiej w USA. Konsensus rynkowy zakłada, że tempo wzrostu cen dóbr i usług konsumpcyjnych utrzyma się na poziomie 3,5% r/r.

Michał Mąkosa
FMC Management

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.