50% taniej! Pokonaj rynek w 2025 dzięki InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Euforia na rynkach po danych CPI z USA. Który poziom jest kluczowy dla S&P500?

Opublikowano 14.11.2022, 12:06
US500
-
HG
-
CL
-

W piątek po publikacji danych inflacyjnych z USA na rynkach zapanowała euforia. Zgodnie z odczytami inflacja główna oraz bazowa w październiku z wynikiem 7,7% oraz 6,3% kształtowały się zdecydowanie poniżej prognoz kolejno 8% oraz 6,5%.


Rysunek 1. Dane inflacyjne z USA

Jednym z głównych czynników, który przyczynił się do takich wyników to spadek cen aut używanych o 2,4% m/m. Spadały również ceny usług medycznych czy mebli. To jednak nie przesądza zwrotu w amerykańskiej polityce monetarnej, gdyż zarząd FED potrzebuje zobaczyć trwałą tendencję spadkową. Z pewnością z piątkowych danych oraz reakcji rynków zadowolona może być Rada Polityki Pieniężnej na czele z Adamem Glapińskim, która ponownie postanowiła pozostawić stopy procentowe bez zmian. Znaczące umocnienie złotego względem dolara amerykańskiego, może obniżyć presję na wzrost cen surowców, tym samym złagodzić dynamikę inflacji, która najprawdopodobniej zbliża się do szczytu prognozowanego początku przyszłego roku.

Oczekiwania względem stóp procentowych w USA spadają

Pierwszy od lipca niższy od prognoz odczyt inflacyjny wystarczył aby rynkowe oczekiwania względem docelowych poziomów stóp procentowych w USA spadły. Na początku miesiąca najbardziej prawdopodobnym scenariuszem był szczyt w lutym 2023 roku w przedziale 4,75-5%. Obecnie szala przechyla się na korzyść scenariusza 4,5-4,75%, co oznaczałoby podwyżkę o 50 pb w grudniu oraz 25 pb w lutym.



Rysunek 2. Prognozowany poziom stóp procentowych w lutym 2023 roku, źródło: www.cmegroup.com

Jeżeli kolejne odczyty w grudniu oraz w styczniu potwierdzą trend spadkowy, wówczas te prognozy powinny zostać zrealizowane, a rynki finansowe mogą zaliczyć tzw. miękkie lądowanie. Pamiętajmy jednak, że w lipcu byliśmy świadkami podobnej sytuacji, kiedy po lepszych danych spodziewano się szybszego zwrotu w polityce FED, dlatego też jest zdecydowanie zbyt wcześniej aby wystrzeliły korki od szampana. Oczy inwestorów skierowane są obecnie na Chiny, które mogą wzmocnić globalny wzrost cen w kolejnych miesiącach.

Chiny wygenerują kolejny czynnik pro inflacyjny?

W 2022 roku Chiny utrzymują jedną z najbardziej jak nie najbardziej restrykcyjną politykę względem COVID-19 na świecie. Ostatnie doniesienia świadczą o tym, że obostrzenia zostaną złagodzone, jednak w dalszym ciągu pozostaną mocno rygorystyczne. Przede wszystkim o 2 dni zostanie skrócony okres kwarantanny, a osoby, mające kontakt z osobą, która potencjalnie mogła zarazić się poprzez bezpośrednią styczność nie będą już ścigane. Istotną zmianą będzie również zniesienie kar dla linii lotniczych, które przywiozłyby do kraju zarażonych pasażerów, co ułatwi podróżowanie do Państwa Środka. Decyzja może być nieco zaskakująca, gdyż pojawiła się w środku sezonu infekcyjnego, a pod koniec zeszłego tygodnia zaraportowano 10,5 tys. nowych przypadków, co jest najwyższym wynikiem od ponad pół roku. To świadczy o tym, że możemy być świadkami trwałych zmian.

Zniesienie części obostrzeń powinno być wyraźnym sygnałem pro wzrostowym dla gospodarki, który w konsekwencji może jednak wygenerować kolejny impuls inflacyjny. Zwiększona aktywność gospodarcza to w konsekwencji wyższe zapotrzebowanie na surowce, a to ma przełożenie na wzrost ich cen. Mowa przede wszystkim o ropie naftowej oraz miedzi, które są kluczowymi surowcami dla drugiej największej gospodarki światowej.

W związku z tym doniesienia zza Wielkiego Muru dotyczące polityki „zero covid” ponownie wracają na orbitę zainteresowania rynków finansowych i będą jednym z ważniejszych czynników w kolejnych miesiącach.

SP500 zmierza do kluczowego obszaru dla kupujących

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że paliwo dostarczone stronie popytowej po piątkowych danych może być wystarczające do kontynuacji ruchu w kierunku północnym. Obecnie byki atakują okrągły poziom 4000 pkt. jednak z punktu widzenia technicznego nie jest on najbardziej istotny.



Rysunek 3. Analiza techniczna S&P500

Należy zwrócić uwagę przede wszystkim na konfluencję lokalnej linii trendu spadkowego, równości korekt oraz oporu zlokalizowanego w rejonie cenowym 4200 pkt. Jeżeli ten obszar zostałby wybity bez większych problemów, wówczas można spekulować o potencjalnym odwróceniu trendu spadkowego.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.