Odblokuj dane Premium: aż 50% rabatu na InvestingProSKORZYSTAJ Z PROMOCJI

Dolar tańszy niż 4 złote

Opublikowano 25.06.2024, 11:18

Siła polskiego złotego zaskoczyła inwestorów na początku tego tygodnia. Para USDPLN powróciła poniżej 4 zł, natomiast EURPLN spadł poniżej 4,30 zł. Trudno jednak znaleźć jeden czynnik odpowiedzialny za siłę polskiego złotego. Po części jest to słabość dolara, a po części zmniejszające się ryzyko polityczne w związku z nadchodzącymi wyborami we Francji. Co ciekawe ostatnie dane z Polski wypadły raczej słabo i jedynie silny rynek akcji po części uzasadnia siłę złotego. Co dalej ze złotym na wakacjach?

Złoty jest trzecią najmocniejszą walutą w tym tygodniu na świecie, ale zestawienie od początku tego miesiąca nie wygląda wcale dobrze. Wciąż złoty traci ok. 1,5% w stosunku do amerykańskiego dolara, gdyż para USDPLN startowała na początku czerwca z okolic poziomu 3,95. Niemniej powrót pary poniżej poziomu 4,00 zł jest dosyć zastanawiający, w szczególności patrząc na ostatnie dane z polskiej czy europejskiej gospodarki. Produkcja przemysłowa za maj wypadła bardzo nisko, spadając aż o 1,7% r/r przy oczekiwaniu wzrostu na poziomie 1,5%. Sprzedaż detaliczna wzrosła, ale mniej od oczekiwań na poziomie 5,4% r/r przy oczekiwaniu 5,7% r/r. Mamy również spadek na poziomie 0,1% m/m. Oczywiście może to być związane po części z czynnikami kalendarzowymi, ale warto zwrócić uwagę na to, że pozostałe europejskie gospodarki, które są głównymi partnerami handlowymi Polski, nie radzą sobie najlepiej. Indeksy PMI wstępnie dla Francji i Niemiec zanurkowały mocno w dół,wskazując na mniejsze ożywienie w drugim kwartale tego roku.

Wypowiedzi członków RPP od ostatniego posiedzenia nie różniły się znacząco od utrzymywanej od wielu miesięcy komunikacji. Z drugiej strony Masłowska z RPP wskazała, że należy być elastycznym w podejściu do stóp procentowych. Wskazuje ona jednocześnie, że nie wyklucza obniżki czy podwyżki, w domyśle w tym roku. Bardzo mocno miał się polski rynek akcji, gdzie WIG20 wzrósł aż o 2% podczas wczorajszej sesji i wszystkie spółki wchodzące w skład indeksu zyskały. Co ciekawe, prezes GPW wskazał, że fundusze są zainteresowane notowaniem ETFów na kryptowaluty na polskim rynku.

Sesja azjatycka przebiegła pozytywnie, ale warto zwrócić uwagę na potężny spadek akcji Nvidii. Jej kapitalizacja spadła poniżej 3 bilionów dolarów, a warto podkreślić, że była ona odpowiedzialna za ok. 30% wzrostu indeksów takich jak S&P 500 czy Nasdaq w ostatnim roku. Jeśli korekta się pogłębi, może mieć to wpływ również na notowania na GPW czy również na złotego. Warto też wspomnieć, że sezonowo złoty zwykle traci od drugiej połowy czerwca do końca września, choć na ten moment ta reguła się nie sprawdza.

Chwilę po 09:00 za dolara płacimy dokładnie 4,0000 zł, za euro 4,2941 zł, za funta 5,0781 zł, za franka 4,4825 zł.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.