Końcówka tygodnia nie przynosi istotniejszych publikacji makroekonomicznych. Opublikowany zostanie finalny odczyt indeksu Uniwersytetu Michigan, który powinien wskazywać na lepsze nastrojeamerykańskich konsumentów w październiku. Wczorajsze wstępne dane odnośnie indeksu PMI dla amerykańskiego przemysłu i usług okazały się wyższe niż zakładał konsensus rynkowy, co wsparło notowania dolara. Indeks PMI dla przemysłu wzrósł w październiku do 51,5 pkt. z 51,1 pkt., natomiast wskaźnik PMI dla usług zwiększył się o 0,1 pkt. do 51 pkt. Powyższe dane wspierają obóz tych członków FOMC i ekonomistów, którzy preferują wstrzymanie się z kolejną obniżką stóp procentowych w USA. Ostatnia decyzja Rezerwy Federalnej wskazywała na istniejące podziały w kwestii tego czy zdecydować się na głębsze niż o 25pb cięcie kosztu pieniądza czy też utrzymać poziom stóp procentowych na niezmienionym poziomie. W związku z powyższym być może jednak przeważy podejście wskazujące na zasadność utrzymania statusu quo w polityce pieniężnej do czasu publikacji kolejnych projekcji makroekonomicznych zaplanowanych na grudzień.
Wspólna waluta zyskuje dzisiaj nieco na wartości, w czym pomocny jest odczyt wskaźnika klimatu gospodarczego w Niemczech. Indeks Ifo utrzymał się bowiem na niezmienionym poziomie 94,6 pkt. w porównaniu do poprzedniego miesiąca. Wyższy niż oczekiwano okazał się natomiast subindeksobrazującyprzyszłą sytuację w biznesie, który wzrósł do poziomu 91,5 pkt. Po wczorajszej ostatniej już konferencji prasowej z udziałem Mario Draghi wiadome jest jednak, że Europejski Bank Centralny widzi potrzebę utrzymywania łagodnej polityki pieniężnej, gdyż bilans ryzyka dla wzrostu pozostaje niekorzystny. Zgodnie z konsensusem rynkowym październikowa decyzja EBC nie przyniosła przełomu. Stopy procentowe banku zostały na niezmienionym poziomie, podobnie jak i inne parametry polityki pieniężnej.
Na koniec warto wspomnieć o walucie brytyjskiej, która odreagowuje ostatnią aprecjację w związku z brakiem rychłego rozwiązania w kwestii Brexitu. Po niepomyślnych głosowania w parlamencie, Boris Johnson aktualnie chciałby, aby 12 grudniu doszło do przedterminowych wyborów, co wymagałoby uzyskania poparcia 2/3 głosów. Najprawdopodobniej jednak zarówno Wielkiej Brytanii, jak i Unii Europejskiej zależy na tym, żeby uniknąć Brexitu bez umowy,
Korekta wzrostowa na USD/PLN dotarła w okolice dolnego ograniczenia chmury ichimoku w skali H4 i geometrycznego poziomu wynikającego ze zrównania się w stosunku 1:1 obecnego impulsu wzrostowego z poprzednią maksymalną korektą wzrostową w całej fali spadkowej z poziomu 4,0231, po czym nastąpił powrót do spadków. Kurs utrzymuje się poniżej kluczowych średnich kroczących EMA (50-, 100- i 200-okresową) w skali H4, co wspiera stronę podażową na tej parze.
EUR/GBP pozostaje w fazie odreagowania ostatnich spadków. Para wybroniła wsparcie w postaci linii poprowadzonej po minimach lokalnych począwszy od marca 2019 roku. Aktualnie kurs zmierza w okolice oporu w rejonie 0,8720, gdzie historycznie dochodziło do wyhamowania wzrostów. Skala odreagowania może pozostać ograniczona ze względu na układ średnich kroczących EMA (50-, 100- i 200-okresowej) w skali D1.