Analiza ruchów na kontraktach terminowych na złoto wskazuje, że kruszec może zaliczyć dalsze gwałtowne spadki notowań. Byki złota uważają, że utrzymywanie tego niedochodowego aktywa, na tak wysokim poziomie, jest mocno ryzykowne.
Bez wątpienia kontrakty terminowe na złoto odnotowały gwałtowny spadek po przetestowaniu maksimów na poziomie 2801,80 USD w dniu 30 października 2024 r. Powszechnie oczekiwano wówczas cięć stóp procentowych przez Fed i w końcu spełniło się to w czwartek. A to napędziło szał sprzedaży złota.
Poza tym, zwycięstwo Donalda Trumpa w wyborach prezydenckich w USA w 2024 r. dodało więcej paliwa do tego swobodnego spadku cen złota, ponieważ inwestorzy prawdopodobnie przeniosą swoje pieniądze ze złota na kryptowaluty.
Niewątpliwie największa kryptowaluta na świecie osiągnęła w tym tygodniu rekordowe poziomy w związku z optymizmem, co do bardziej przyjaznych regulacji w USA. Tak przynajmniej obiecał wyborcom obecny prezydent elekt Donald Trump.
Na wykresie dziennym kontrakty terminowe na złoto wskazują na wsparcie dla notowań kruszcu na poziomie 2656 USD. Załamanie cen złota poniżej tego wsparcia może spowodować, że ceny przetestują kolejne wsparcie na poziomie 2525 USD.
Na wykresie dziennym 9 DMA próbuje przełamać 18 DMA, wskazując na krótkoterminową słabość cen złota.
Na wykresie tygodniowym kontrakty terminowe na złoto utworzyły niedźwiedzią formację, która może nadal pchać cenę w dół w nadchodzących tygodniach. Obecnie kontrakty terminowe znajdują wsparcie przy 9 DMA, który znajduje się na poziomie 2683 USD. Drugi poziom wsparcia to 18 DMA, który obecnie wynosi 2588 USD, a trzeci poziom to 50 DMA, który obecnie wynosi 2351 USD.
Na końcu, dochodzę do wniosku, że ilość pieniędzy przenoszonych z aktywów niedochodowych, takich jak złoto, będzie mapować dalszy spadek kontraktów terminowych na złoto. Należy zwrócić uwagę na poziom, na którym zamkną się kontrakty terminowe na złoto w tym miesiącu.