- RPP zgodnie z planem pozostawiła stopy procentowe bez zmian
- Wygrana Donalda Trumpa umacnia dolara amerykańskiego
- USDPLN pozostaje powyżej granicy 4 zł
- Sprawdź naszą wyjątkową promocję na narzędzie Investing Pro dostępną w tym miejscu
Wydarzenia na światowych rynkach finansowych w tym tygodniu przebiegały pod dyktando wyborów prezydenckich w USA, które ostatecznie zakończyły się wygraną faworyta bukmacherów Donalda Trumpa. Zarówno rynki akcji jak i dolar amerykański zareagowały wzrostami, co przekłada się na utrzymanie notowań pary walutowej USDPLN powyżej psychologicznej bariery 4 zł za dolara. Tymczasem na naszym krajowym podwórku miało miejsce kolejne posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej, które zgodnie z oczekiwaniami nie przyniosło zmiany w zakresie poziomu stóp procentowych. Według zapisu z przebiegu październikowego posiedzenia pojawiają się coraz wyraźniejsze głosy, że obecne poziomy stóp procentowych są zbyt niskie, aby doprowadzić inflację do celu w średnim terminie. Pomimo tego w dalszym ciągu nie wydaje się, aby jastrzębie miały na tyle siły przebicia, żeby dalsze zacieśnienie polityki monetarnej stało się faktem.
Budżet Polski na 2025 roku nie sprzyja dezinfalcji
Wydatki Państwa są jednym z istotnych czynników, które mają wpływ na poziom inflacji. Jak podkreśla Rada Polityki Pieniężnej w ramach wspomnianego już zapisu październikowej dyskusji struktura przyjętego budżetu nie wykazuje symptomów zacieśniania polityki fiskalnej, a to z kolei nie daje dodatkowych argumentów do szybszego rozpoczęcia cyklu obniżek stóp procentowych. Swoje stanowisko w tej sprawie utrzymał również Prezes Adam Glapiński, który podkreśla, iż w obecnej sytuacji dyskusję o luzowaniu polityki monetarnej będzie można rozpocząć najwcześniej w marcu przyszłego roku.
Kolejne istotne odczyty będą miały miejsce już w piątek, kiedy to poznamy ostateczne dane dotyczące dynamiki inflacji za październik. Konsensus rynkowy zakłada utrzymanie szybkiego szacunku GUS na poziomie 5%, co oznacza, że najprawdopodobniej zbliżamy się do górnego ograniczenia zakresu wahań dynamiki cen w tym roku.
Rysunek 1. Dynamika inflacji w Polsce
W środę opublikowane zostaną również dane dotyczące inflacji w USA, które sugerują utrzymanie aktualnego poziomu 2,4% r/r
EURPLN pozostaje w konsolidacji
Kolejny rajd byków obserwowany na początku tego miesiąca zakończył się obroną obszaru oporu zlokalizowanego w rejonie cenowym 4,38 zł, co jednocześnie stanowi górne ograniczenie średnioterminowej konsolidacji.
Rysunek 2. Analiza techniczna EURPLN
Z uwagi na fakt, iż notowania znajdują się praktycznie w centrum ruchu bocznego trudno w tej chwili określić zdecydowany kierunek kursu, a najbardziej prawdopodobnym scenariuszem jest kontynuowanie ruchu w przedziale 4,38-4,25 zł za euro. Najbliższy lokalny poziom wsparcia wypada w granicach 4,29 zł, gdzie możliwa jest przynajmniej krótkoterminowa reakcja.
Kupujący nie odpuszczają na USDPLN
Wraz z reakcją inwestorów na wyniki wyborów w USA na parze walutowej USDPLN mogliśmy obserwować większą zmienność, która jednak nie przełożyła się jak na razie na uzyskanie wyraźnej przewagi przez jedną ze stron. W lepszej sytuacji wydają się być jednak byki, gdzie wraz z obroną obszaru wsparcia 3,97-3,98zł widzimy powrót powyżej kluczowej bariery 4 zł.
Rysunek 3. Analiza techniczna USDPLN
Głównym celem dla kupujących jest obroniona strefa podażowa ukształtowana w granicach 4,08 zł za dolara. W przypadku gdy kupujący zdołają przełamać ten poziom, będzie to istotny sygnał dla utrzymania trendu wzrostowego i jego kontynuacji co najmniej na 4,10 zł za dolara.