Srebro jako młodszy brat złota, chętnie wybierany jest jako alternatywa do dywersyfikacji portfela. Dlatego dzisiaj dokładniej przyjrzę się temu kruszcu, sprawdzę jak i czy utrudnienia związane z przepływami handlowymi wywołane przez lockdowny wpłynęły na cenę srebra, czy srebro może być dobrą alternatywą do złota, jaki wpływ ma inflacja na cenę kruszcu oraz czy obecny kurs może być dobrą okazją do inwestycji cyklicznej?
Dla osób preferujących przekaz audio-wizualny, poniższy artykuł został również opublikowany na kanale YouTube: „Czy warto inwestować teraz w srebro?” -
Na prośbę kilku osób dokładniej przyglądnę się srebrze. Jako, że srebro często wymieniane jest jako alternatywa do złota, sprawdzę najpierw jaką mamy pomiędzy tymi dwiema surowcami korelację. Korelacja zdradza nam w jakim stopniu dwie różne klasy aktywów są ze sobą powiązane. Jeśli korelacja przykładowo wynosi 1, to oznacza to, że przy zmianie ceny złota o 2%, również cena srebra zmienia się o 2%. Kiedy z kolei korelacja ta jest ujemna i wynosi np. -1, to wtedy wzrost złota o np. 2% powoduje spadek srebra o 2%. Wartości bliższe zera oznaczają większą losowość wpływu jednego aktywa na drugie, czyli w naszym przypadku złota na srebro. Dlatego aby móc mówić o tym, że srebro jest dobrą alternatywą do złota, korelacja ta wahać się powinna w przedziale od 0,85 do 1.
Wykres jaki teraz widzisz na ekranie to właśnie korelacja złota do srebra od 1981 do 2021 roku. Jako, że wartości na skali po prawej stronie są małe, dodatkowo dla lepszej orientacji dodałem dwie poziome linie, które pokazują jaka jest historyczna zmienność tej korelacji i jak widać, ona w 40 letnim ujęciu utrzymuje się w przedziale 0,83-0,66 a to oznacza, że cena złota i srebra nie jest w znaczący sposób ze sobą powiązana, a to też oznacza, że srebro nie może być dobrą alternatywą do złota. Bo wzrost lub spadek jednego z kruszców nie jest związany z zbliżoną zmianą wartości drugiego kruszcu.
Także, pierwszy punkt w którym srebro może być dobrą alternatywą do złota, można dodać do mitów, bo w rzeczywistości powiazania te nie są dostatecznie duże, aby mówić o tym, że srebro jest dobrą alternatywą do złota, bo kiedy na przykład złoto rośnie o 1%, srebro przy korelacji równej 0,73 rośnie w przedziale od 0,73% do 1,27%.
Przechodząc do analizy samego srebra, zacznę od najczęściej wymienianych argumentów do inwestycji w ten kruszec – inflacja. Mówi się, że wzrost inflacji powoduje wzrost cen surowców, a przede wszystkim złota oraz srebra. Jaki wpływ inflacja ma na cenę złota, omówiliśmy już jakiś czas temu w oddzielnym odcinku, który znajdziesz na kanale YouTube: „Giełda, inwestycje, trading”. Tam doszliśmy do wniosku, że sama inflacja poniżej 5% nie ma znaczącego wpływu na złoto, pytanie czy przy srebrze jest podobnie?
Górny wykres to zmiana ceny srebra wyrażonego w dolarach w okresie 1972 do dzisiaj, a dolny wykres to poziom inflacji dolara w tym samym okresie. Według tych danych możemy dojść do tych samych wniosków co przy złocie, a to znaczy, że sama inflacja nie ma dużego wpływu na srebro, bo ono niezależnie od poziomu inflacji znajdowało się zarówno w latach 70 w trendzie wzrostowym – wtedy inflacja była ponadprzeciętnie wysoka, jak i w latach 2002-2011, kiedy srebro ponownie przeszło do trendu wzrostowego i to w otoczeniu inflacji, która utrzymywała się w przedziale od jednego do pięciu procent.
Osoby, które obejrzały już analizę złota, wiedzą, że sam poziom inflacyjny to trochę mało, bo inflacja nie powoduje wzrost ceny tylko surowców, a wzrost cen wszystkich aktywów na którą oddziałuje inflacja i w takim przypadku konkretne klasy aktywów niezależnie od poziomu inflacyjnego się ze sobą muszą mierzyć. To znaczy, że jeśli inna alternatywa, czyli na przykład akcje przy podobnej zmienności umożliwiają wygenerowanie wyższych stóp zwrotu, to wtedy mimo tej inflacji wzrost ceny srebra będzie w stosunku do akcji niższy. Dlatego w decyzji o inwestycję w srebro i właściwie w każdego rodzaju aktywa, zbadać trzeba, czy nie ma lepszej alternatywy.
Wykres jaki teraz widzisz to wykres siły względnej w której badamy przewagę jednej klasy aktywów nad drugą. Kiedy wykres ten spada, akcje, a dokładniej akcje wchodzące w skład indeksu S&P500 umożliwiają osiągnięcie wyższej stopy zwrotu od inwestycji w srebro, kiedy wykres rośnie, wtedy srebro umożliwia wygenerowanie wyższych stóp zwrotu, a kiedy idzie bokiem – już pewnie się domyślacie – wtedy zarówno inwestycja w akcje jak i w srebro przynosi te same wyniki. Sytuacja przy srebrze podobna jest jak przy złocie, to znaczy, że mamy tu wysoką cykliczność – raz prze wiele lat akcje są w przewadze (1980-2000), raz srebro (2000-2011). Obecnie trend wykresu jest spadkowy, a to też oznacza, że nadal akcje umożliwiają osiągnięcie wyższych stóp zwrotu od inwestycji w srebro.
Analiza fundamentalna srebra
Przejdźmy teraz do analizy fundamentalnej srebra, bo kruszec ten w pierwszej kolejności jest kruszcem przemysłowym, a to oznacza, że on więcej reaguje na popyt i podaż w ujęciu wykorzystania go w przemyśle. Złoto z kolei, jako że częściej kupowany jest do celów alternatywnego przechowywania majątku, bardziej reaguje na realne stopy procentowe, o czym też mówiliśmy w filmie do analizy tego surowca. Więc srebro może niezależnie od innych alternatyw wzrosnąć na wartości w okresie kiedy zapotrzebowanie na to srebro będzie po prostu większe. Jakie to zapotrzebowanie jest widzisz teraz w tabeli:
Pierwsza połowa tabeli pokazuje podaż na srebro i segmenty gospodarcze gdzie jest wytwarzane. Druga połowa to z kolei zapotrzebowanie na srebro i sektory gospodarcze gdzie jest wykorzystywane. Zauważyć można, że zarówno produkcja jak i jego wykorzystywanie stale utrzymuje się na jednym poziomie, gdzie podaż delikatnie przewyższa popyt, a to też oznacza, że w tym ujęciu nie ma przesłanek do tego, aby cena srebra rosła. Cena ta zacznie dopiero wtedy rosnąć, kiedy popyt przerastać będzie podaż – tą sytuację widać też na wykresie ceny srebra:
W krótszym ujęciu można wskazać wydarzenia z roku 2020, gdzie pandemia wywarła ogromny wpływ na praktycznie wszystkie rynki na całym świecie i w tym również na srebro. Patrząc w przyszłość, efekt pandemii przez jakiś czas pozostanie istotny dla srebra, bo wiele kluczowych krajów zajmujących się wydobywaniem srebra zostało mocno dotkniętych przez locdowny, a to znaczy, że globalna podaż srebra spadła. Zostało to jednak z nawiązką zrekompensowane przez straty w większości segmentów fizycznego popytu na srebro, które ucierpiały w wyniku ograniczeń działalności gospodarczej. Doprowadziło to do największej nadwyżki na rynku srebra od co najmniej 2010 roku, a to zarazem może być jedną z przyczyn dlaczego srebro nie rośnie tak silnie jak pierwsza alternatywa jakim jest złoto, bo srebro w stosunku do złota znacznie dalej oddalone jest od swoich historycznych szczytów.
Analiza techniczna srebra
Cena srebra od 2013 do 2020 roku było w trendzie bocznym, mieliśmy dwa fałszywe wybicia, raz w górę w 2016 roku i raz w dół podczas koronawirusowego krachu w 2020 roku. Jednak po tym cena szybko odbiła, wychodząc ponad górne ograniczenie konsolidacji. Obecnie kurs akcji przeszedł do drugiej strefy konsolidacyjnej, który znajduje się w przedziale 22-30$ i wybicie ponad, może dać większy impuls na cenie. Jednak pamiętać, trzeba że w przeszłości cena lubiła generować fałszywe wybicia i dlatego kolejne wyjście ceny poniżej 22$ lub powyżej 30$, lepiej potraktować jako sygnał potwierdzający kierunek ruchu ceny z uwzględnieniem kilku procentowego marginesu błędu. Jako, że po spadkach z 2011-2016, kurs przeszedł do trendu bocznego i wybicie nastąpiło górą, można to potraktować jako odwrócenie trendu i tym samym większe prawdopodobieństwo wybicia ceny srebra w górę, gdzie kolejnym oporem jest strefa 34,5 do 36,5$. Wstępnie po dotarciu do tego poziomu można oczekiwać ruchu zwrotnego, gdzie cena odbić może od tak zwanej zmiany biegunów, czyli poprzedniego poziomu, który był wcześniej oporem – poziom ten zamienia się tu do wsparcia. Jeśli dojdzie do udanej obrony tego poziomu, cena w kolejnym ruchu zwrotnym powinna przebić ostatni opór w okolicach 36,5$ i zmierzać w kierunku 44,5$ (kolejny prostokąt), gdzie mamy tym poziomie można oczekiwać ponownego ruchu zwrotnego i jeśli trend ten się utrzyma, cena atakować będzie historyczne szczyty na poziomie 50$.