Uczestnicy Globalnego Systemu Inwestowania znający szkolenie "Specjalista Surowcowy" dobrze wiedzą jak dolar australijski zależy od cen surowców. Skutkuje to jego słabością w okresach spadków cen surowców czyli np. po 2011 roku i wzrostami gdy surowce drożeją.
Dotąd jednak nie miałem przyjemności badania korelacji pomiędzy dolarem australijskim, a moim ulubionym surowcem czyli złotem. Fakt istnienia takiej korelacji jest wręcz oczywisty, ale jak silna ona jest oraz czy na tej podstawie da się określić co dalej będzie działo się z dolarem australijskim, a więc i ze złotem, jest trudna do określenia.
Popatrzmy poniżej na wykres w którym zamieściłem jednocześnie kursy obu instrumentów od początku 2016 roku (niebieskie świece to kurs złota)
Co więc zauważamy na pierwszy rzut oka- prawie idealną korelację. Oczywiście zdarzają się momenty, gdy ceny rozjeżdżają się i raz australijczyk (audusd) jest silniejszy, raz złoto ale docelowo jedno dogania drugie. Przyjmując takie założenie możemy przejść do analizy technicznej australijczyka aby określić, czy w najbliższych miesiącach ma większe szanse na wzrosty, czy na spadki.
Zaczynamy od wykresu tygodniowego, czyli jedna świeca to jeden tydzień.
Technicznie rzecz biorąc lewa strona wykresu to trzyfalowy spadek (A)(B)(C). Naturalnie po takiej korekcie powinien nadejść wzrostowy impuls, w którym czerwonym prostokątem zaznaczyłem okres I połowy 2016 roku będący falą 1 zielone. Po niej widzieliśmy trzyfalową korektę ABC jako falę 2 zielone. Teraz budowana byłaby wzrostowa fala 3 zielone. Zmiana scenariusza możliwa byłaby dopiero po zwrocie notowań w dół i wybiciu poziomu minimum fali 2 zielone.
Wzrosty w ramach impulsu pięciofalowego z którego na wykresie zaznaczyłem tylko falę 3 zielone, mogłyby wynieść ceny na dużo wyższe poziomy niż zaznaczone. Ostrożnie wskazuję zasięg dla fali trzeciej z pięciu na proporcji 1.618 (długości fali 1 odłożonej od dna fali 2) co daje cenę ok 0.88 gdzie obecne poziomy to ok 0.76...
Popatrzmy na bliższy termin i wykres dzienny:
Na wykresie starałem się przedstawić modelowy układ fal, jakie powinny zostać zbudowane w ramach fali 3 zielone. Oczywiście rynek lubi rysować odmienne układy jeśli chodzi o szczegóły poziomów cenowych i czasowych ale sam układ pięciu fal w impulsie zazwyczaj zostaje zachowany.
Tu jednak uwagę zwraca poziom 0.7517, którego utrzymanie w najbliższych dniach wesprze scenariusz wzrostowy. Pokonanie w dół może oznaczać testowanie minimum na 0.73. Jednak nawet to nie powinno być niczym strasznym, bo jedynie odwlecze w czasie realizację scenariusza wzrostowego, który albo teraz już przyniesie wzrosty, albo później, jeśli rynek nie utrzyma się powyżej 0.7517.
Wniosek z wykresów płynie jeden... Wzrosty na australijczyku wyglądają na przesądzone, a zmiana scenariusza na spadkowy byłaby dużym zaskoczeniem. Dlatego gdy widzę prawie stuprocentową korelację AUD-GOLD a na wykresie AudUsd (australijczyka) potencjał do wzrostów przeszło 15-sto procentowy i większy, to wiem, że złoto również będzie rosnąć. Dlatego też z coraz większa śmiałością rozbudowuję portfel spółek wydobywczych powiązanych ze złotem.
Wielu zysków,
Piotr Głowacki