Początek ostatniej sesji tego tygodnia charakteryzuje się pozytywnymi nastrojami rynkowymi. Amerykański indeks S&P 500 znajduje się na tegorocznych maksimach w oczekiwaniu na publikację oficjalnego raportu z amerykańskiego rynku pracy. Konsensus rynkowy zakłada, że zatrudnienie w sektorze pozarolniczym wzrośnie o 180 tys. wobec wzrostu o 20 tys. w poprzednim okresie. Ponadto oczekiwana jest stabilizacja stopy bezrobocia na poziomie 3,4% r/r oraz wzrost przeciętnych zarobków o 0,3% w ujęciu miesięcznym. Lepsze dane powinny stanowić wsparcie dla waluty amerykańskiej i zniwelować nieco gołębie sygnały ze strony Rezerwy Federalnej. Indeks dolara utrzymuje się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA (50-, 100- i 200-okresowej) w skali dziennej, co w dalszym ciągu wspiera stronę popytową na tym instrumencie.
Eurodolar utrzymuje się powyżej tegorocznych minimów w oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA. Dobre odczyty w zestawieniu ze słabszymi danymi ze strefy euro mogłyby przyczynić się do próby ponownego testu okolic 1,1175/80 na tej parze. Pomimo obaw o kondycję europejskiej gospodarki, minutki EBC pokazały, że bank pozostaje dość optymistyczny w ocenie kondycji tamtejszej koniunktury. W dalszym ciągu oczekuje się, że wyhamowanie dynamiki PKB będzie przejściowe, choć słabość wzrostu okazała się bardziej długotrwała. Powrót inflacji do celu oczekiwany jest później ze względu na utrzymujące się niepewności. Podnoszono kwestię ryzyka dla banków związaną z niskimi stopami procentowymi, jednakże nie było propozycji rozwiązania tego problemu. Opóźnienie ewentualnej podwyżki stóp procentowych do przyszłego roku nie wyklucza wprowadzenia dalszych działań stymulacyjnych w kolejnych miesiącach.
Podczas piątkowej sesji w centrum uwagi pozostaje także waluta kanadyjska ze względu na publikację danych z rynku pracy w Kanadzie. Oczekuje się, że w marcu stopa bezrobocia ustabilizowała się na poziomie 5,8% oraz zatrudnienie wzrosło nieznacznie w porównaniu do poprzedniego miesiąca. W oczekiwania na te dane i publikacje z USA para USD/CAD pozostaje dość stabilna i utrzymuje się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA w skali dziennej. W przypadku umocnienia waluty amerykańskiej techniczny obraz rynku sprzyjałby wzrostom w okolice strefy oporu w rejonie 1,3440/65.
USD/CAD
USD/CAD utrzymuje się powyżej kluczowych średnich kroczących EMA (50-, 100- i 200-okresowej) w skali dziennej, co w dalszym ciągu wspiera stronę popytową na tej parze. Z technicznego punktu widzenia w skali D1 widoczne są coraz wyższe dołki, co powinno wspierać próbę znalezienia się na wyższych poziomach cenowych. Silny strefę oporu wyznaczają ostatnie maksima lokalne w rejonie 1,3440/65 oraz 61,8% zniesienia Fibo całości impulsu spadkowego z poziomu 1,3664.
EUR/USD utrzymuje się powyżej tegorocznych minimów lokalnych w rejonie 1,1175/83 oraz 61,8% zniesienia Fibo całości fali wzrostowej kształtującej się od początku stycznia 2017 roku w oczekiwaniu na dane z rynku pracy w USA. Jak na razie przewaga utrzymuje się po stronie podażowej, na co wskazuje układ średnich kroczących EMA (50-,100- i 200-okresowej) w skali H4, które są skierowane ku dołowi. Dobre publikacje z USA mogą stać się impulsem do przetestowania wspomnianych lokalnych dołków. Dopiero wyjście powyżej okolic 1,1240/50 mogłoby stanowić czynnik do korekty ostatnich spadków w okolice 1,1300.