🌎 Przyłącz się do 150 tysięcy inwestorów z 35 krajów: wybieraj akcje za pomocą SI i osiągaj niebotyczne zyski!Odblokuj teraz

COVID znów straszy rynki

Opublikowano 11.11.2021, 08:55

Zachorowania w wielu krajach na świecie gwałtownie rosną. W rezultacie inwestorzy szukają bezpiecznych przystani dla swoich inwestycji. Jest to bardzo słaba wiadomość dla złotego szczególnie względem franka, który jest beneficjentem niepokoju.

Wpływ pandemii na gospodarkę

Polska po raz kolei ma poważny problem z pandemią. Jeszcze kilka tygodni można było korzystać z argumentu, że owszem wzrosty są, ale są to na razie jeszcze niskie liczby. Matematyka nie kłamie. Jeżeli mieliśmy przyrosty po kilkadziesiąt procent prawie co tydzień od września, to nawet zaczynając z niskich poziomów, można było się spodziewać problemu. Dzisiejszy odczyt przekraczający 18 000 zakażonych i ponad 250 zmarłych powoduje, że po raz kolejny mamy istotny problem w czasie ważnych uroczystości dla wielu Polaków. Niestety duże skupiska ludzi (mimo że na wolnym powietrzu) są miejscami podwyższonego ryzyka. Wzrost zachorowań jest jednym z powodów, dla których inwestorzy ostrożnie patrzą na złotego i mimo podwyżek stóp procentowych złoty nie umocnił się.

Lepsze dane z Niemiec

O godzinie 11:00 opublikowano wczoraj indeks instytutu ZEW. Jest to miernik nastrojów zarówno inwestorów, jak i analityków na temat gospodarki Niemiec. Wynik 31,7 pkt nie jest wysokim poziomem dla tego parametru, ale to i tak znacznie powyżej oczekiwań rynków. Analitycy oczekiwali dalszego spadku poziomów tego parametru. Mieliśmy jednak odbicie po 5 kolejnych miesiącach wyraźnych spadków. Powodem jest gwałtowne pogorszenie nastrojów wywołane między innymi rekordową falą pandemii koronawirusa nad Odrą. Ostatnie wyniki przekraczają już 40 000 przypadków dziennie i są najwyższymi od początku pandemii. Jest też dobra wiadomość. Program szczepień wyraźnie ogranicza śmiertelność. Zmarło wczoraj 134 obywateli, podczas gdy w szczycie zakażeń sprzed prawie roku w szczytowym momencie umierało ich ponad 6 razy więcej. Dane te powodują, że dolar umacnia się względem euro.

Rumunia ma czas

Wczoraj Rumunia niespodziewanie podniosła stopy procentowe o zaledwie 0,25%. Wynoszą one wprawdzie dzięki temu o owe 0,25% więcej niż w Polsce, ale też trzeba pamiętać, że kraj ten zaczynał z innego poziomu. W trakcie pandemii obniżono je bowiem do zaledwie 1,25%. Z jakiegoś powodu Rumuni założyli, że inflacja tak jak przyszła, tak pójdzie. Dzisiaj jednak podobnie jak inne kraje naszego regionu za październik odczyt inflacji przekroczył oczekiwania o około 0,5%. W rezultacie ceny rosną o 7,9%. Oznacza to, że realna stopa procentowa po uwzględnieniu inflacji wynosi imponujące -6,15%. Kurs rumuńskiej lei jest usztywniony względem euro, aczkolwiek interwencje walutowe (by po takim zajściu utrzymać wartość) będą Rumunów sporo kosztować.

Dzisiaj w kalendarzu danych makroekonomicznych warto zwrócić uwagę na:
14:30 - USA - inflacja konsumencka.

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2024 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.