- Wojna na Ukrainie trwa już ponad 3 miesiące generując geopolityczne niepokoje
- Chiny trzymają się polityki “zero-COVID” co ma wpływ na perspektywy globalnego wzrostu gospodarczego
Złoto w górę w poniedziałek rano
Cena złota spot wzrasta w poniedziałek rano o 0,6% do 1863 dol. za uncję. Łącznie od początku tego miesiąca notowania metalu szlachetnego osunęły się jednak o 1,7%, a od końca 2021 roku zyskały 1,86%.
Zwyżka ceny kruszcu jest częściowo efektem osłabienia dolara amerykańskiego, który traci w poniedziałek wobec szerokiego koszyka walut. Indeks dolara (DXY) osuwa się do 101,50 pkt.
Złoto jest wyceniane w USD, a to sprawia, że jest droższe dla inwestorów kupujących je w innych walutach, co ogranicza popyt.
– W związku z trzydniowym świętem w Stanach Zjednoczonych (Memorial Day, przy. red.), które oznacza mniejszą płynność niż zwykle, oraz brakiem istotnych danych makroekonomicznych do środy, może się okazać, że złoto pozostanie przybite do swojego ciasnego przedziału wahań wokół 1850 dol. chyba że pojawi się nowy ważny czynnik. – zauważył Matt Simpson, starszy analityk rynku w City Index.
– W takich czasach jak te, złoto powinno robić to, czego wszyscy oczekują: świecić i to jasno. – stwierdził Fawad Razaqzada, analityk rynku surowcowego w Forex.com. – Do tej pory metal nie był w stanie znaleźć dużego popytu ani ze względu na swoją cechę zabezpieczania przed inflacją, ani z uwagi na ucieczkę kapitału z bardziej ryzykownych rynków akcji.
– Jeśli złoto miałoby kiedykolwiek wzrosnąć, można by odnieść wrażenie, że teraz jest na to czas. – dodał. – Jednak biorąc pod uwagę ostatnie zachowanie notowań złota, być może lepiej poczekać, aż metal wykaże silny sygnał ożywienia, zanim należałoby przejść do inwestowania.