Cena uncji złota przebiła z hukiem poziom 1400 dolarów za uncję po tym jak przewodniczący Rezerwy Federalnej Jerome Powell zasygnalizował gotowość do obniżenia stóp procentowych podczas swojego przemówienia na temat perspektyw gospodarczych przed amerykańskim Kongresem. Wraz z złotem zyskują amerykańskie i europejskie indeksy giełdowe a przegranym jest oczywiście dolar.
Obawy o politykę handlową i słabą gospodarkę światową „nadal wpływają na perspektywy gospodarcze USA”, a Rezerwa Federalna jest gotowa „działać odpowiednio”, aby podtrzymać trwającą dekadę ekspansję, powiedział w środę przewodniczący Fed Jerome Powell w wystąpieniu przed Kongresem, które wzmocniło oczekiwania inwestorów dotyczące obniżki stóp procentowych. Powell skontrastował też „bazową perspektywę” Fed-u dla kontynuacji wzrostu w USA z potencjalnymi ryzykami które na nią czyhają - utrzymującą się słabą inflacją, wolniejszym wzrostem w innych głównych gospodarkach światowych oraz spadkiem inwestycji biznesowych spowodowanym niepewnością dotyczącą tego jak długo potrwa wojna handlowa z Chinami i jak będzie ona intensywna. Powell przypominał również, że przedstawiciele Fed-u na czerwcowym posiedzeniu zasygnalizowali, że ryzyka te mogą uzasadniać niższy poziom stóp procentowych i „od tego czasu, na podstawie napływających danych i innych wydarzeń, wydaje się, że niepewność dotycząca napięć handlowych i obaw o siłę światowej gospodarki nadal ciąży na perspektywach dla gospodarki USA”.
Jak zareagowały rynki na gołębie wystąpienie?
Dzisiejsze przemówienie Powella znacznie zwiększyło szanse na obniżki stóp procentowych już na lipcowym posiedzeniu Fed-u. W reakcji na nie cena złota wzrosła o 1,4% osiągając poziom 1411 dolarów za uncję. Dolar amerykański traci natomiast do koszyka walut. Para EURUSD rośnie o 0,3% handlując w pobliżu poziomu 1,1250, para GBPUSD rośnie o 0,3% handlując w pobliżu poziomu 1,2500 a para USDJPY traci 0,2% handlując w pobliżu poziomu 108,60. Spadł też kurs dolara do polskiego złotego, para USPLN traci 0,3% handlując w pobliżu poziomu 3,7950. Kurs euro do złotego jest natomiast stabilny, a notowania pary EURPLN utrzymują się w pobliżu poziomu 4,2700.
Na gołębie wystąpienie przewodniczącego Fed-u pozytywnie reagują też amerykańskie rynki akcji. Wszystkie trzy amerykańskie indeksy otworzyły się na plusie, a indeksowi S&P500 udało się nawet na chwilę po raz pierwszy w historii przebić psychologiczny poziom 3000 punktów. Spadła natomiast rentowność amerykańskich obligacji rządowych , np. 2-letnich ,,Bondów” do 1,85% z 1,93% rano.