Cena złota spadła w poniedziałek, zsuwając się z ponad trzymiesięcznego szczytu, na który się wspięła w poprzedniej sesji. Jest to efekt presji silnego dolara i powrotu inwestorów do bardziej ryzykownych aktywów po zeszłotygodniowych zawirowaniach na rynkach akcji.
Wartość kruszcu na rynku spot spadła do 1226,16 USD za uncję o godzinie 16:00 czasu polskiego. Kontrakty terminowe na złoto wycenione na 1227,60 USD, czyli o 0,7 procent mniej. Jednakże inwestorzy dodający złoto do swojego portfela za złotówki praktycznie nie odczuli różnicy między piątkowymi cenami z powodu wzrostu wartości amerykańskiej waluty, na koniec dnia złoto na rynku spot wyceniane było na 4670,23 PLN za jedną uncję trojańską. I pomimo wahań na rynkach akcji w dniu dzisiejszym, złoto nie stanowiło bezpiecznej przystani a inwestorzy wybrali dolara z powodu lepszych perspektyw. Stopy procentowe w Stanach Zjednoczonych wpływają negatywnie na kurs złota wycenianego w USD, ponieważ zwiększają koszt alternatywny posiadania kruszcu.
Spadki dotknęły dzisiaj także srebro, które było wyceniane na koniec dnia na rynku spot 14,48 USD za uncję trojańską oraz 55,09 PLN/oz przy wycenie w rodzimej walucie.
Wyjątkowy, w ujęciu historycznym, jest stosunek ceny złota do ceny srebra, który utrzymuje się na poziomie 84:1, inaczej mówiąc, uncja złota jest obecnie 84 razy droższa od uncji srebra. Tak wysoki współczynnik miał miejsce po raz ostatni w 1993 roku i jeszcze trzykrotnie zbliżył się do tak wysokiego poziomu podczas ostatnich 25 lat, ale go nie osiągnął. Prawdopodobne jest, że w najbliższym czasie trend się odwróci i ratio spadnie, a powodem tego może być skokowy wzrost ceny srebra.
(Paweł Baranowski - CoinInvest)