Cena ropy w swobodnym spadku

Opublikowano 13.01.2015, 10:40
HG
-
KC
-
ZS
-

W centrum uwagi:
• Kontynuacja spadków cen ropy
• Zapowiedź kolejnych obfitych zbiorów soi

Po relatywnie spokojnym ubiegłym tygodniu, bieżący tydzień rozpoczął się na rynkach surowcowych mocnym akcentem. Indeks CRB zanotował spadek o 2,1% do poziomu 220,83 pkt. Odpowiadały za to przede wszystkim przeceny na rynkach surowców energetycznych, a także na rynku miedzi, zbóż oraz niektórych soft commodities (np. kawy).


Kontynuacja spadków cen ropy

Liderem zniżek były wczoraj notowania ropy naftowej WTI, które wpadły niemalże w swobodny spadek i dzisiaj rano go kontynuują. Amerykański surowiec został w poniedziałek przeceniony o ponad 5%, a cena za baryłkę spadła poniżej 46 USD. Dzisiaj rano znajduje się ona już poniżej 45 USD.

Oliwy do ognia na rynku ropy wciąż dodają wypowiedzi przedstawicieli krajów, będących ważnymi producentami tego surowca. Dzisiaj sytuację na rynku ropy naftowej skomentował minister ds. ropy naftowej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich, Suhail bin Mohammed al-Mazroui. Powiedział on, że rychły odwrót tendencji spadku cen ropy naftowej jest mało prawdopodobny. Podkreślił, że nadpodaż wynikająca z produkcji ropy z łupków w Stanach Zjednoczonych musiała wpłynąć korekcyjnie na rynek i teraz potrzeba czasu, aby ceny się ustabilizowały.

Mazroui dodał także, że OPEC nie kiwnie palcem, aby wesprzeć notowania ropy naftowej. O tym, że kartel nie ma zamiaru zmieniać swojej strategii dotyczącej produkcji ropy naftowej, mówił zresztą wcześniej wielokrotnie minister ds. ropy naftowej Arabii Saudyjskiej, Ali Al-Naimi, który podkreślał, że nawet przy poziomie cenowym wynoszącym 20 USD za baryłkę ropy OPEC nie będzie ograniczał produkcji tego surowca.

Nastrojów na rynku ropy naftowej nie zmieniły nawet dobre dane napływające z Chin. Dzisiaj w nocy podano, że grudniowy import ropy do Chin znalazł się na poziomie przewyższającym 7 mln baryłek dziennie, co stanowi rekord. Liczba ta została jednak zinterpretowana nie jako sygnał ożywienia w gospodarce Chin, lecz zwiększonych zakupów w celu wykorzystania niskich cen na globalnym rynku ropy naftowej. W rezultacie, chińskie dane nie wpłynęły dziś istotnie na cenę ropy naftowej.


Zapowiedź kolejnych obfitych zbiorów soi

Mocną przeceną zakończyła się wczorajsza sesja na rynku soi. Cena tego zboża w USA spadła o 3,4% po danych, jakie w swoich raportach zaprezentował amerykański Departament Rolnictwa (USDA).

Departament podał, że 1 grudnia zapasy soi w USA znalazły się na rekordowym poziomie 11,203 mld buszli. Był to efekt obfitych zbiorów tego zboża w Stanach Zjednoczonych – te zostały we wczorajszym raporcie skorygowane nawet w górę.

Jednocześnie, USDA podniósł prognozy produkcji soi w Brazylii do rekordowego poziomu 95,50 mln ton. Żniwa w Ameryce Południowej rozpoczną się już w bieżącym kwartale, a zapowiedź dużych zbiorów dodatkowo zepchnęła cenę soi w dół.

Dzisiaj rano na tym rynku widać jednak delikatną poprawę nastrojów. Cena soi pozostaje stabilna w okolicach wczorajszych minimów, nieznacznie odrabiając straty. Może to być rezultat informacji o rekordowym imporcie soi do Chin w grudniu, które pojawiły się dzisiaj w nocy. Niemniej jednak, informacje z Chin nie będą miały w najbliższych tygodniach tak dużego przełożenia na ceny soi jak komunikaty dotyczące produkcji w Ameryce Południowej.


Dorota Sierakowska
Analityk

Najnowsze komentarze

Wczytywanie kolejnego artykułu...
Zainstaluj nasze aplikacje
Zastrzeżenie w związku z ryzykiem: Obrót instrumentami finansowymi i/lub kryptowalutami wiąże się z wysokim ryzykiem, w tym ryzykiem częściowej lub całkowitej utraty zainwestowanej kwoty i może nie być odpowiedni dla wszystkich inwestorów. Ceny kryptowalut są niezwykle zmienne i mogą pozostawać pod wpływem czynników zewnętrznych, takich jak zdarzenia finansowe, polityczne lub związane z obowiązującymi przepisami. Obrót marżą zwiększa ryzyko finansowe.
Przed podjęciem decyzji o rozpoczęciu handlu instrumentami finansowym lub kryptowalutami należy dogłębnie zapoznać się z ryzykiem i kosztami związanymi z inwestowaniem na rynkach finansowych, dokładnie rozważyć swoje cele inwestycyjne, poziom doświadczenia oraz akceptowalny poziom ryzyka, a także w razie potrzeby zasięgnąć porady profesjonalisty.
Fusion Media pragnie przypomnieć, że dane zawarte na tej stronie internetowej niekoniecznie są przekazywane w czasie rzeczywistym i mogą być nieprecyzyjne. Dane i ceny tu przedstawiane mogą pochodzić od animatorów rynku, a nie z rynku lub giełdy. Ceny te zatem mogą być nieprecyzyjne i mogą różnić się od rzeczywistej ceny rynkowej na danym rynku, a co za tym idzie mają charakter orientacyjny i nie nadają się do celów inwestycyjnych. Fusion Media i żaden dostawca danych zawartych na tej stronie internetowej nie biorą na siebie odpowiedzialności za jakiekolwiek straty lub szkody poniesione w wyniku inwestowania lub korzystania z informacji zawartych na niniejszej stronie internetowej.
Zabrania się wykorzystywania, przechowywania, reprodukowania, wyświetlania, modyfikowania, przesyłania lub rozpowszechniania danych zawartych na tej stronie internetowej bez wyraźnej uprzedniej pisemnej zgody Fusion Media lub dostawcy danych. Wszelkie prawa własności intelektualnej są zastrzeżone przez dostawców lub giełdę dostarczającą dane zawarte na tej stronie internetowej.
Fusion Media może otrzymywać od reklamodawców, którzy pojawiają się na stronie internetowej, wynagrodzenie uzależnione od reakcji użytkowników na reklamy lub reklamodawców.
Angielska wersja tego zastrzeżenia jest wersją główną i obowiązuje zawsze, gdy istnieje rozbieżność między angielską wersją porozumienia i wersją polską.
© 2007-2025 - Fusion Media Limited. Wszelkie prawa zastrzeżone.