Cena ropy naftowej rośnie po tym jak dane opublikowane przez rządową Energy Information Administration wykazały spadek zapasów amerykańskiego surowca piąty tydzień z rzędu. Za baryłkę ropy WTI należy płacić obecnie około 58 dolarów czyli 0,7% drożej niż rano a za baryłkę ropy Brent około 65 dolarów czyli 1,0% drożej niż rano.
Z opublikowanych przed chwilą danych wynika, że zapasy ropy naftowej spadły o 3,1 mln baryłek w zeszłym tygodniu czyli 400 tys. więcej niż przewidywał konsensus prognoz analityków. Z kolei zapasy benzyny wzrosły o 3,56 mln baryłek a zapasy destylatów o 5,7 mln baryłek. Już wczoraj prywatny Amerykański Instytut Naftowy ogłosił, że zapasy ropy w USA spadły w ubiegłym tygodniu o 1,4 mln baryłek. Zmniejszenie stanu zapasów wynika również z faktu, że liczba aktywnych platform wiertniczych w USA spadła do 17-miesięcznego minimum na poziomie 784 w zeszłym tygodniu, co wynika z danych firmy Baker Hughes.
Zniesienie sankcji na Iran będzie problemem dla OPEC
Wczoraj wieczorem ceny ropy zaliczyły ponad 3,5% spadek po doniesieniach, że amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo powiedział, że Iran jest gotowy do rozpoczęcia negocjacji w sprawie swojego programu rakietowego, łagodząc obawy o napięcia między Waszyngtonem a Teheranem, które wytworzyły ryzyko przepływu ropy przez cieśninę Ormuz na Bliskim Wschodzie . Nagły powrót irańskiej ropy na rynek byłby przecież nie lada problemem dla rosnących cen ropy. Od razu narzuca się też pytanie, w jaki sposób OPEC miałby zareagować na zwiększony wolumen wydobycia. Według zeszłotygodniowego raportu OPEC podaż z państw członkowskich kartelu przekroczy popyt rynkowy na ropę już w 2020 roku. A przecież od czasu wprowadzeni amerykańskich sankcji na Iran w maju ubiegłego roku, ceny ropy wzrosły już o około 30%.
Z technicznego punktu widzenia kurs ropy naftowej WTI porusza się w przedziale pomiędzy strefą wsparcia znajdującą się poniżej 38,2 zniesienia Fibonacci fali wzrostowej trwającej od grudnia 2018 roku a strefą oporu znajdująca się poniżej 23,6 zniesienia Fibonacci. Wobec tego przebicie poziomu 57,00 dołem może oznaczać kontynuację spadków w stronę wsparcia związanego z 50% zniesieniem Fibonacci na poziomie 54,50. Z kolei przebicie poziomu 61,00 górą może oznaczać ruch w stronę oporu na poziomie 64,00.