Najstarsza kryptowaluta ma za sobą bardzo słaby miesiąc i niewiele wskazuje na to, że maj będzie lepszy pod tym względem. Podczas wczorajszej sesji w najgorszym momencie kurs Bitcoina tracił nawet 11%, testując okolice 30000 dolarów. Jest to wyniki przede wszystkim awersji inwestorów do ryzyka związanej z zacieśnianiem polityki monetarnej w USA oraz przedłużającej się wojny na Ukrainie. Bitcoin podąża m.in. za amerykańskim indeksem spółek technologicznych NASDAQ, który notuje dynamiczne spadki, i jest skorelowany z cyfrową walutą w granicach 0,69 w ostatnim czasie. Bardzo prawdopodobne, że rozpędzone niedźwiedzie nie zatrzymają się na obecnych poziomach i zdołają przełamać testowany rejon.
Rysunek 1. Korelacja bitcoin vs. NASDAQ, źródło: bloomber.com, bitcoin.pl
FED motorem napędowym spadków
Nie da się ukryć, iż Rezerwa Federalna to w tej chwili kluczowy gracz, który daje paliwo napędowe sprzedającym. Połączenie podwyżek stóp procentowych z możliwym szczytem w okolicach 3% do końca roku wraz z redukcją ponad 8-bilionowego bilansu, daje nam najszybsze zacieśnianie polityki monetarnej na przestrzeni ostatnich kilkudziesięciu lat. Rynki akcji, które były napędzane przede wszystkim drukarkami FEDu musiały zarządzić odwrót w momencie kiedy finansowa kroplówka została odcięta.
Rysunek 2. Bilans FED, źródło: www.federalreserve.gov
Traci również Bitcoin, który, pomimo iż powszechnie uważany jest jako aktywo trzymające wartość na wzór złota, w dalszym ciągu zaliczany jest do koszyka instrumentów ryzykownych. To powoduje, że tak długo jak nie zobaczymy zatrzymania spadków na indeksach, tak długo Bitcoin pozostanie pod presją spadkową. Na wyhamowanie trendu spadkowego w USA jak na razie nie ma co liczyć. Przedstawiciele FOMC jasno zadeklarowali redukcję bilansu i ścieżkę podwyżek, z której prawdopodobnie nie ma w tej chwili odwrotu.
Wycena Bitcoina zgodna z teorią halvingu?
Teoria halvingu opiera się przede wszystkim, na tzw. 4-letnim cyklu Bitcoina, który rozpoczyna każdy nowy etap halvingiem, czyli redukcją o połowę liczby otrzymywanych przez górników Bitcoinów jako premi za udostępnianie mocy obliczeniowej. Kolejny halving najprawdopodobniej będzie miał miejsce na początku 2024 roku przy okazji wygenerowania bloku numer 840 000. Według tego typu analizy bitcoin w ramach każdego etapu porusza się w fazie spadkowej, akumulacji oraz wzrostu. Wszystko wskazuje na to, że jesteśmy właśnie w środku fazy spadkowej, która poprzedzona była mocnymi wzrostami z drugiej połowy 2020 roku. Warto zauważyć, że w maju tego samego roku miał miejsce ostatni halving, który był jednym elementów napędzających hossę.
Podążając tylko za tą teorią, spadki mogą nie zakończyć się na obecnych rejonach. Wielu analityków wskazuje, że dno aktualnego impulsu spadkowego może utworzyć się w rejonie 24-25 tys. dolarów za jednego bitcoina. Więcej na temat tej teorii można przeczytać w tym miejscu.
Czy 30000 dolarów padnie?
Po wczorajszych dynamicznych spadkach notowania Bitcoina przetestowały i jak na razie obroniły okolice silnego poziomu wsparcia 30 tys. dolarów. Obszar ten został utworzony na podstawie kilku minimów kreowanych na przestrzeni całego 2021 roku. Z uwagi na silne reakcje popytowe, jakie miały miejsce w wyniku poprzednich ataków, z technicznego punktu widzenia poziom ten jest kluczowy w perspektywie potencjalnej kontynuacji ruchu w kierunku południowym.
Rysunek 3. Analiza techniczna Bitcoin
Najprawdopodobniej będziemy jednak świadkami odreagowania, z minimalnym zasięgiem w okolicach 33-34 tys. dolarów za jednego Bitcoina. W dalszym ciągu jednak na najpopularniejszej kryptowalucie ciąży duża presja podażowa. W momencie przełamania 30 tys. kolejnym celem dla niedźwiedzi wydaje się być wspomniany już wcześniej rejon 24-25 tys. dolarów.
Ile kosztuje Bitcoin? Wszystko o Bitcoin znajdziesz na Investing:
-
Notowania aktualne Bitcoin, notowania historyczne, i analiza techniczna
-
Ranking wszystkich kryptowalut
-
Dodaj notowania najważniejszych kryptowalut na Twoją stronę lub bloga
-
Poznaj sentyment traderów na parze BTC/USD.
-
Skorzystaj z konwertera Bitcoin na PLN
------------------------
>> Subskrybuj Investing.com Polska na GoogleNews
------------------------
W dzisiejszych czasach żaden inny rynek nie rozwija się tak szybko, jak rynek kryptowalut. Aby jednak wesprzeć inwestorów w nadążaniu za szybko zmieniającymi się wymaganiami rynku, zespół Investing.com przedstawia największe zalety wszystkich najlepszych brokerów kryptowalut. Zapoznaj się z naszymi recenzjami, aby udoskonalić swój portfel.