Po dwóch dniach spadków o zasięgu prawie 15%, które odjęły od wartości bitcoina (BTC) ponad 8 tys. dol., kurs najstarszej kryptowaluty odbija w środę i powraca nad poziom 50 tys. dol. Jego śladem podąża również druga największa kryptowaluta pod względem kapitalizacji ether (ETH), która kosztuje ponownie ponad 1600 dol., odbijając we wtorek od ważnej strefy wsparcia.
- Bitcoin we wtorek chwilowo osuwał się poniżej 45 tys. dol., testując najniższe poziomy od początków lutego
- Spadek BTC wywołał silną korektę również szerokiego rynku altcoinów, a z ekosystemu cyfrowych aktywów od poniedziałku wyparowało ponad 400 miliardów dolarów
- Według agencji prasowej Bloomberga środowe odbicie wspomogły pozytywne komentarze Cathie Wood z Ark Investment Management
Bitcoin utrzymał psychologiczny poziom wsparcia
Bitcoin powraca w środę powyżej poziomu 50 tys. dol., wspierany przez przychylne komentarze Cathie Wood z Ark Investment Management. Największa kryptowaluta rosła chwilowo aż o 7,2% do około 51 393 dol. w trakcie handlu azjatyckiego. Odbicie nastąpiło po ciężkim początku tygodnia dla BTC, w tym po wczorajszym spadku do 45 tys. dol., który ożywił dyskusję co do wątpliwości utrzymania zapierającego dech w piersiach i zmiennego pięciokrotnego skoku cen w ciągu ostatniego roku.
Ogólne nastroje inwestorów zostały również wzmocnione przez wtorkowe komentarze przewodniczącego Rezerwy Federalnej Jerome’a Powella, który zasygnalizował, że bank centralny nie jest bliski likwidacji swojej luźnej polityki. Kryptowaluty w ubiegłym roku silnie rosły między innymi przez falę bodźców monetarnych i fiskalnych, których celem było ograniczenie negatywnych skutków pandemii.
Cathie Wood, szefowa funduszu Ark Investment Management, powiedziała w wywiadzie dla Bloomberga, że jest “bardzo pozytywnie nastawiona do bitcoina i bardzo szczęśliwa widząc zdrową korektę w obecnym miejscu”. Bitcoin po jej słowach odbija, utrzymując się zdecydowanie poniżej swoich historycznych maksimów. Z drugiej strony od początku roku rynek widział tylko jedną korektę wzrostów, a obecne cofnięcie jak na razie okazało się relatywnie skromne.
Rajd kryptowalutowy znajduje się w centrum jednej z najgorętszych debat na rynkach finansowych. Wierzący w bitcoina widzą w nim wschodzącą klasę aktywów, która jest przyjmowana przez długoterminowych inwestorów, a nie tylko spekulantów. Krytycy obawiają się natomiast, że BTC to bańka, która nieuchronnie pęknie.
Elon Musk, dyrektor generalny Tesli (NASDAQ:TSLA), w ostatnich tweetach powiedział, że ceny bitcoina “wydają się wysokie”, wcześniej nazywając go “mniej głupią” wersją gotówki. Inwestorów przed kryptowalutową manią. Z kolei Sekretarz Skarbu Janet Yellen twierdziła, że bitcoin jest “skrajnie nieefektywnym sposobem przeprowadzania transakcji”.
Ether również wraca nad ważne wsparcie. ETH/USD broni 1600 dol.
We wtorek mocniej korygował również ether, który chwilowo kosztował mniej niż 1360 dol. W środę ETH/USD ponownie testuje psychologiczne wsparcie 1500 dol., odbija jednak od niego i rośnie o 3,6%, powracając jednocześnie nad poziom 1600 dol.
ETH obecnie znajduje się w miesięcznej konsolidacji i dopiero pokonanie pułapu 2 tys. dol. przy jednoczesnym ustanowieniu nowych, historycznych maksimów, pozwoli na ruch w górę. Z kolei trwałe wybicie wsparcia na 1500 dol. byłoby tożsame z otwarciem drogi do dalszej deprecjacji, m.in. w kierunku dołków z drugiej połowy stycznia.