Miniony weekend był kolejnym, który przyniósł ze sobą silne osunięcia na rynku kryptowalutowym. Przez dwa dni Bitcoin osuwał się łącznie o około 15% i w poniedziałek testował poziomy poniżej 10 tysięcy dolarów, najniższe od początku miesiąca. Kurs najstarszej z kryptowalut ostatecznie korzystał jednak ze wsparcia na wysokości psychologicznej bariery, weekendowa deprecjacja pociągnęła za sobą jednak spadki również na innych cyfrowych aktywach. Zdaniem Bloomberga winnym najnowszych osunięć jest Donald Trump, który krytykował rynek kryptowalutowy.
Bitcoin nie jest pieniądzem i jest mocno zmienny, stwierdzał Trump
Od czwartkowych komentarz Donalda Trumpa, Bitcoin tracił w szczytowym momencie ponad 50%. Prezydent USA informował na Twitterze, że „nie należy do fanów Bitcoina oraz innych kryptowalut, które nie są pieniądzem i których wartość jest mocno zmienna, bazując na słabych podstawach”. Dodawał jednocześnie, że nieregulowane aktywa cyfrowe mogą prowadzić do nielegalnych aktywności, w tym do handlu narkotykami, krytykując oprócz tego plany Facebooka dotyczące wprowadzenia własnej cyfrowej waluty.
Zobacz również: Bitcoin (BTC) nie jest pieniądzem. Jest on praktycznie pusty
Bitcoin w poniedziałek spadał chwilowo poniżej 10 tys. USD, jednak deprecjacja została zablokowana przez psychologiczną strefę wsparcia oraz 50-okresową średnią ruchomą. Ostatni kontakt z poziomem na początku lipca powodował silniejszą reakcję popytową i wyprowadził ceny ponownie pod 13 tys. USD:
Bitcoin notował w weekend silne spadki. Kurs BTC/USD D1
Zdaniem prezesa giełdy Tokeneo, Tomasza Rozmusa, poziom będzie miał duże znaczenie dla przyszłych ruchów BTC w skali kolejnych miesięcy. W miejscu 10 tys. USD niewątpliwie nagromadzi się duży wolumen i sporo zleceń zakupowych, jak i sprzedażowych. Gdyby został przebity, wtedy deprecjacja BTC/USD mogłaby zdecydowanie przyspieszyć:
„Przebicie 10 tys. USD od dołu nie tak dawno wywoływało euforię na rynku krypto. Punkt ten już po raz drugi jest testowany i jest to poważny egzamin dla Bitcoina. Utrzymanie tego poziomu będzie kluczowe w kontekście kolejnych tygodni a nawet miesięcy. Dla tych co budują pozycję jest to bez wątpienia jedno z miejsc popytowych i na tych poziomach powinniśmy zobaczyć duże zaangażowanie wolumenowe” – komentuje Tomasz Rozmus z Tokeneo.
Altcoiny tracą dziesiątki procent swojej wartości w skali tygodni
Ethereum coraz bliżej granicy 200 dolarów, Bitcoin Cash spadający poniżej 300 dolarów i dwucyfrowe, kilkudziesięcioprocentowe spadki wartości w skali tygodnia oraz ostatniej doby. Tak właśnie wygląda rynek głównych altcoinów po weekendzie. Liderem dobowej deprecjacji jest Bitcoin SV osuwający się o ponad 21%, a najmniejszą deprecjację generuje Rippple tracący 6%:
Rynek kryptowalutowy w całości na czerwono. Źródło: Coinpaprika.com
BSV w poniedziałek kontynuuje spadki, które testują 110 dolarów za jeden token, co jest najniższym poziomem od majowego flash crasha, kiedy wartość hard forka BCH testowała chwilowo poziomy pod pułapem 50 dolarów.